A A+ A++

Za odnawialnymi źródłami energii przemawia wiele konkretnych argumentów. Począwszy od ewidentnych korzyści dla środowiska naturalnego, a skończywszy na kosztach pozyskiwania energii elektrycznej.

Prosumenci, którzy sprzedadzą elektrowni nadwyżkę prądu wyprodukowanego dzięki fotowoltaice, przy sprzyjających warunkach mogą wręcz wyjść na plus! Dlatego temat „grzeje” równie mocno, co letnie słońce w zenicie.

Potencjał fotowoltaiki został odkryty jeszcze w pierwszej połowie XIX stulecia

Na początek wypadałoby wyjaśnić, jak to wszystko działa. Techniczne szczegóły zostawmy ekspertom: najważniejszy jest fakt, że pod wpływem fotonów w niektórych ciałach stałych pojawia się napięcie elektryczne. Jako pierwszy zauważył to Antoine César Becquerel – francuski fizyk, który opublikował swoją pracę w 1839 roku. Jednak potrzeba było ponad 100 lat, aby fotowoltaika stała się rzeczywistym projektem, a nie tylko teoretyczną możliwością. Pierwsze ogniwo słoneczne wyprodukowano w 1954 r.

Prawdziwy rozkwit technologii rozpoczął się w XXI stuleciu. Sprawność zestawów fotowoltaicznych systematycznie wzrasta, a wytwarzane przez nie ciepło można praktycznie wykorzystać dzięki specjalnie skonstruowanym pompom. Specjaliści z firmy PSM Solar podkreślają, że fotowoltaika lepiej sprawdza się w niskich temperaturach. Panele słoneczne wytwarzające prąd mają w takich warunkach wyższą efektywność, niż kolektory zamieniające energię naszej gwiazdy na ciepło.

Współczesne zestawy fotowoltaiczne objęte są nawet 20-letnią gwarancją producenta

Wiele osób potencjalnie zainteresowanych instalacją baterii solarnych obawia się o ich sprawność i wytrzymałość. W obecnej sytuacji – zupełnie niepotrzebnie. Nowoczesna fotowoltaika jest praktycznie bezobsługowa. Po podłączeniu nie potrzeba dodatkowych przeglądów, a stosując się do zaleceń wykonawcy nie ma co bać się awarii. Na przykład rozwiązania stosowane przez PSM Solar mają przewidziany okres eksploatacji na minimum ćwierć wieku stabilnej, niezmiennie wysokiej wydajności. Z kolei brak ruchomych mechanizmów – obecnych choćby w kolektorach – skutkuje niemal idealną niezawodnością. Budowa paneli fotowoltaicznych z wysokiej jakości ogniw, przewodów oraz pozostałych podzespołów elektrycznych zapewnia im nieprzerwane działanie.

A co w sytuacji, kiedy przez wiele dni słońce nie wygląda zza chmur? Wtedy prąd do gospodarstwa dostarcza ta sama elektrownia, która „odbiera” energię z nadwyżek. Obawy o kompletny blackout przy kiepskiej pogodzie to czysta, niczym nie uzasadniona fikcja.

 

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułWybór prezesa IPN. Senat przerwał obrady do piątku
Następny artykułCo z przyduchą na Biebrzy? Władze BPN zadecydowały o nie natlenianiu wody