Jeśli zgłasza się do ciebie Michael Mann, nie zastanawiasz się nad szczegółami – mówił Adam Driver, który zagrał tytułową rolę.
– Projekt „Ferrari” dojrzewał w głowie Michaela Manna od trzech dekad – pisał o filmie Krzysztof Kwiatkowski na łamach „Wyborczej”.
Chcesz dostawać mailem najważniejsze informacje z Olsztyna? Zapisz się na nasz bezpłatny newsletter. Prześlij go także rodzinie i znajomym.
Ferrari
Jego współpracownikiem miał być zmarły w 2008 roku Sydney Pollack. W międzyczasie amerykański reżyser wiele razy zachwycał się pięknem samochodów włoskiej marki i geniuszem ich twórcy. – Uderzyła mnie uniwersalność jego historii. Są w niej pasja, namiętność, romantyzm epoki. Człowiek rozdarty pomiędzy cele i ideały niemożliwe do pogodzenia – komentował w czasie festiwalu w Wenecji Mann.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS