A A+ A++

NFZ będzie płacił aptekom 160 zł za godzinę dyżuru nocnego czy świątecznego. Dzięki temu miałyby się skończyć odwieczne spory farmaceutów i rad powiatu, która placówka ma dyżurować w nocy. Pytanie, czy propozycja tych przepisów trafi do Sejmu jeszcze w tej kadencji.

Na Komisji Wspólnej Rządu i Samorządu Terytorialnego (KWRiST) a konkretnie w zespole ds. ochrony zdrowia i polityki społecznej, rozpatrywany był ostatnio projekt noweli ustawy refundacyjnej. Rządowa propozycja zmian przepisów ujrzała światło dzienne już prawie rok temu. Długo trwały konsultacje społeczne i teraz temat powrócił. 

Samorządowcy i strona rządowa zajmowali się konkretnie art. 94 ustawy prawo farmaceutyczne, który ma zmienić także nowela ustawy refundacyjnej. Odnosi się on do rozkładów dyżurów aptek i od lat generuje spory pomiędzy farmaceutami a powiatami, gdyż zobowiązuje te drugie do wyznaczania dyżurujących w nocy aptek, podczas gdy ich właściciele wcale się do tego nie palą.

Płatne w miastach do 30 tyś. mieszkańców

Dlatego podczas ostatniego posiedzenia Zespołu Trójstronnego wskazano, że apteki pełniłyby dyżury nocne w miastach, które są siedzibą władz powiatów, a liczba ich mieszkańców nie przekracza 30 tysięcy osób.

-To lepsze rozwiązanie niż obecne. Ale problemy z dostępem do apteki są także w miastach do 40 tys. mieszkańców. Stąd sugerowaliśmy na posiedzeniu zespołu działającego w ramach KWRiST, aby dofinansowanie z NFZ w niektórych przypadkach mogły otrzymać także apteki z większych miejscowości. Tam też jest czasem trudno kupić leki w późnych porach – wskazuje Bernardetta Skóbel, radca prawny i ekspert ds. ochrony zdrowia Związku Powiatów Polskich.  

Zaznacza także, że zgodnie z ustaleniami, nawet w tych mniejszych miastach, które spełniają kryteria, NFZ nie finansowałby aptekom całonocnego dyżuru, a jedynie:

  • dyżur nocny miałby się odbywać pomiędzy godz. 21 a 22.59 danego dnia;
  • dyżur w niedziele i święta byłby pełniony bez przerwy przez 4 kolejne pełne godziny zegarowe w przedziale pomiędzy godz. 10.00 a 18.00 tego dnia

– Aby nie było to podejście zero- jedynkowe, uważamy, że oddział NFZ powinien mieć możliwość finansowania dyżurów w miastach powyżej 30 tys. mieszkańców, w których jest takie zapotrzebowanie – wskazuje Bernardetta Skóbel. 

Zgodnie z wstępnymi propozycjami Fundusz płaciłby aptece za godzinę pracy 160 zł. Samorządowcy obawiają się jednak, że problem z chętnymi do pracy w niedziele i święta będzie wśród aptekarzy prowadzących jednoosobową działalność gospodarczą. Mogą nie chcieć pracować w wolne dni.

Farmaceuci czuli się wykorzystywani

Aptekarze oceniają, że zmiany idą w dobrym kierunku.

– Czekamy na te przepisy bo uważamy, że farmaceuci w wielu powiatach byli niesłusznie przymuszani do pracy za darmo w godzinach nocnych – mówi Marek Tomków, wiceprezes Naczelnej Rady Aptekarskiej.

Wiele problemów na linii aptekarze-starostwie bierze się stąd, że obecne przepisy prawa farmaceutycznego są niejasne. Teraz art. 94 ust.1 prawa farmaceutycznego wskazuje, że rada powiatu określa w drodze uchwały rozkład godzin pracy aptek ogólnodostępnych na danym terenie, po zasięgnięciu opinii wójtów (burmistrzów, prezydentów miast) gmin z terenu powiatu i samorządu aptekarskiego. Rozkład godzin pracy aptek ogólnodostępnych powinien być dostosowany do potrzeby lokalnej ludności. Jednak powiat nie zawsze może wyegzekwować obowiązek pełnienia dyżurów od aptek, bo prawo farmaceutyczne nie przewiduje żadnych sankcji za odmowę jego wykonania. 

Niepewny los polityczny ustawy

Nie ma też pewności, czy prace nad nowelą ustawy refundacyjnej będą kontynuowane. Jedna duża zmiana dotycząca modernizacji i kategoryzacji szpitali już została przesunięta i może nie trafić do Sejmu w tej kadencji. Czy ten sam los czeka projekt noweli przepisów refundacyjnych? Bernardetta Skóbel uważa, że trafią one na Wiejską. Tylko jest to pierwsza, tak ogromna zmiana ustawy refundacyjnej od czasów jej wejścia w życie, czyli od 2011 r i siłą rzeczy prace trwają długo. Przerywane kolejnymi falami pandemii.

Polecamy także:

Reforma szpitali. Pracodawcy krytykują projekt

Z oddłużania szpitali nic raczej nie będzie

Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za komentarze Internautów do artykułu:
Farmaceuci w nocy pracowaliby po 4 godziny. Jeżeli uważasz, że komentarz powinien zostać usunięty, zgłoś go za pomocą linku “zgłoś”.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułRafał Majka w składzie UAE Team Emirates na Tour de France
Następny artykułModne i praktyczne okulary męskie