A A+ A++

O autorze

Facebook poinformował, że nie zamierza przechodzić obojętnie obok protestów przeciwko nakazom pozostania w domach. Choć obostrzenia wprowadzone przez rządy wielu krajów spowodowane rozprzestrzenianiem się koronawirusa przez większość społeczeństwa są w pełni zrozumiałe, to nie wszyscy zaakceptowali zasady zachowania bezpieczeństwa podczas zagrożenia pandemią.

Przeciwnicy popularnej akcji #zostanwdomu to najczęściej młodzi ludzie, którzy zdaniem ekspertów nie zdają sobie sprawy z powagi obecnej sytuacji. Swój sprzeciw wyrażają poprzez pisanie niepochlebnych postów pod adresem rządzących oraz tworzenie wydarzeń, których celem jest organizowanie protestów na ulicach miast.

Takie zachowanie jest nie do zaakceptowania przez popularny serwis społecznościowy. Jego szef, Mark Zuckerberg poinformował podczas wywiadu dla Good Morning America, że tego typu działania są szkodliwe tak samo jak szerzenie dezinformacji i mogą mieć niezwykle zły wpływ na społeczeństwo.

Facebook postanowił wypowiedzieć wojnę protestującym. Zaczynając od Stanów Zjednoczonych, usunął ze swojego portalu wydarzenia o tym charakterze organizowane w Nebrasce, New Jersey i Kalifornii. Firma poinformowała, że współpracując z lokalnymi władzami zamierza dalej tropić i usuwać wszelkie treści, grupy i wydarzenia sprzeciwiające się rządowym restrykcjom.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułJak rząd podzieli 100 mld zł dla przedsiębiorstw: MŚP
Następny artykułCZERWONE KOSZARY WPISANE DO REJESTRU ZABYTKÓW