A A+ A++

Piłkarze Górnika wreszcie się przełamali. Po zaciętym spotkaniu pokonali u siebie GKS Tychy 3:2. Była to druga wygrana łęcznian na I-ligowych boiskach w tym sezonie.

Tym razem zielono-czarni potrafili doprowadzić sprawę do końca. W dwóch poprzednich meczach – u siebie z GKS-em Katowice i na wyjeździe z Bruk-Betem Termaliką Nieciecza zespół trenera Marcina Prasoła do przerwy prowadził 2:0, ale nie zdołał dowieźć tego wyniku do ostatniego gwizdka sędziego i spotkania zakończyły się remisami 2:2.

Teraz też zaczęło się dobrze, bo w 14. minucie arbiter podyktował przeciwko Ślązakom rzut karny. Pewnym wykonawcą jedenastki był Damian Gąska i łęcznianie objęli prowadzenie. W pierwszej połowie nie udało im się jednak pójść za ciosem, choć próbowali, ale stuprocentowych okazji do strzelenia gola nie stwarzali. Tyszanie zresztą podobnie, i do przerwy wynik już się nie zmienił.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułBarca traci mniej goli niż “powinna”? Mogła przegrać z Mallorcą
Następny artykułMedia o Polkach: To nie nieosiągalne