A A+ A++

20-letni Wilhelm i 14-letnia Eliza zakochali się w sobie w 1817 roku, podczas pobytu Radziwiłłów w Berlinie

W czasach, gdy Europą rządzili monarchowie, ich życie prywatne miało duży wpływ na politykę.  Dlatego  można stwierdzić, że gdyby Eliza Radziwiłłówna (1803-1834) poślubiła księcia Wilhelm I Hohenzollern (1797-1888), przyszłego cesarza  Wilhelma I, świat mógłby uniknąć I wojny światowej.

Dziewiątego marca 1888 roku w wieku 91 lat zmarł cesarz Wilhelm I Hohenzollern. W ostatnich godzinach życia  towarzyszyła mu żona Augusta, którą poślubił blisko 60 lat wcześniej. Jednak przez cały czas trwania tego małżeństwa  mężczyzna kochał swoją nieżyjącą od ponad 50 lat kuzynkę, księżniczkę Elizę Radziwiłłównę. Choć Polka odwzajemniła to uczucie, Hohenzollernowie nie zgadzali się na ten ślub, bo znakomite pochodzenie dziewczyny  nie było wystarczająco dobre dla pruskiej rodziny królewskiej.

Brak miłości ze strony męża był ciosem w kobiecą dumę Augusty, lecz w ostatnich chwilach jego życia cesarzowa wykazała się niebywałą szlachetnością, poleciwszy córce przynieść ojcu stojący na jego biurku portret Elizy. Świadkowie tej sceny opowiadali, iż jej podobizna  została włożona „w słabnące ręce Wilhelma I, który drżącymi palcami dotykał oblicza swej ukochanej. Podobno przez krótką chwilę można było dostrzec na twarzy umierającego władcy delikatny uśmiech”.

„Czułem, że nie jest mi obojętna”

 To uczucie  było konsekwencją bliskiego pokrewieństwa pary, co skutkowało częstymi  kontaktami pomiędzy dwoma rodami. Eliza urodziła się w rodzinie Luizy, z domu księżniczki Hohenzollern i Antoniego Radziwiłła. Matka dziewczyny była cioteczną siostrą króla Fryderyka Wilhelma III, ojca Wilhelma. Rodzinne koligacje sprawiły, że pod koniec 1815 roku król Fryderyk Wilhelm III mianował Antoniego Radziwiłła na stanowisko namiestnika Wielkiego Księstwa Poznańskiego utworzonego na mocy traktatów kongresu wiedeńskiego.

20-letni Wilhelm i 14-letnią  Eliza zakochali się w sobie w 1817 roku, podczas pobytu Radziwiłłów w Berlinie, gdzie książę Antoni miał własny pałac. W trakcie tej wizyty młody Hohenzollern towarzyszył Radziwiłłównie podczas balów maskowych, kolacji i przedstawień teatralnych. Nie  ukrywał swojego uwielbienia dla niej, dlatego gdziekolwiek pojawiał się u boku Polki,  jego rodzeństwo i krewni  zaczynali znacząco  kichać i kaszleć. Wilhelm zwierzył się ze swoich uczuć do księżniczki adiutantowi Oldwigowi von Natzmerowi:

„Jej uroczy wygląd zewnętrzny i pewna łagodność jej osobowości bezgranicznie mnie przyciągały (…) Objąłem Elizę z osobliwym uczuciem. Czułem, że nie jest mi obojętna”.

Wkrótce Radziwiłłowie wrócili do Poznania. Wilhelm zaczął regularnie pisywać do Elizy, którą widywał w latach 1818, 1819 i 1820. Wyznali sobie miłość 16 czerwca 1820 roku, podczas pobytu obydwu rodzin w zamku  Freienwalde pod Berlinem. Jak utrzymuje Dagmar von Gersdorff, biografka Radziwiłłówny, „każde z nich  odnotowało te dni [we Freienwalde – V.W.]  jako początek ich miłości”.

Niewystarczająca szlachetność

Wydawało się, że piękna i wrażliwa panna Radziwiłł jest idealną kandydatką na żonę. Fryderyk Wilhelm III  martwił się jej pochodzeniem. Radziwiłłowie byli potężni i bogaci, lecz nie należeli do rodów panujących. Wprawdzie Wilhelm jako drugi syn władcy nie był następcą tronu, ale  gdyby jego starszy brat Fryderyk Wilhelm miał tylko córki lub zmarł bezpotomnie, po jego śmierci władzę przejąłby Wilhelm.  W tym przypadku   dzieci Elizy,  która  nie pochodziła z królewskiego rodu, nie miałyby prawa do dziedziczenia tronu. Skutkowałoby to poważnym kryzysem  politycznym.

fot.Domena publiczna Antoni Radziwiłł z córką Elizą

Aby do rodziny Hohenzollernów nie weszła kobieta o niewystarczająco szlachetnej krwi, król zlecił swoim zaufanym dworzanom sporządzenie opinii  potwierdzającej lub obalającej tezę o niższym statusie Radziwiłłów. Ekspertyza okazała się niepomyślna dla zakochanych: pochodzenie Elizy nie dorównywało pochodzeniu Wilhelma. Młody Hohenzollern nie dał za wygraną i w ciągu następnych kilku lat każda  ze stron zaprezentowała opinie własnych ekspertów. W ciągu 3 lat liczba ekspertyz sięgnęła 23!

Radziwiłłówna  czuła się upokorzona postępowaniem pruskiego dworu, przecież jej matką była jedną z Hohenzollernów! Jeszcze bardziej bolesna okazała się dla niej postawa Wilhelma. Gdy jego ojciec wyrażał dezaprobatę dla związku z Elizą, książę zachowywał się wobec niej  lodowato. Jeśli Fryderyk Wilhelm III zmieniał postrzeganie księżniczki na lepsze, młody Hohenzollern znowu okazywał uczucie dziewczynie. Ten wzorzec zachowań Wilhelma –  wycofywanie się z relacji  i powroty do ukochanej – staną się  charakterystyczną cechą ich romansu.

Na początku  1826 roku król ostatecznie zakazał  synowi ślubu z Radziwiłłówną.

Śmierć Elizy

Na wieść o decyzji monarchy księżniczka zareagowała najpierw grobową ciszą, a potem rozdzierającym płaczem. Antoni Radziwiłł poczuł się znieważony postępowaniem Fryderyka Wilhelma III i jego syna. Ojciec Elizy uważał, że młody Hohenzollern zwodził jego córkę obietnicami małżeństwa.

Zgodnie z życzeniem rodziny, w 1830 roku Wilhelm poślubił  księżniczkę Augustę Weimarską, młodą damę o nieskazitelnym rodowodzie i do tego blisko spokrewnionej z rodem Romanowów. Wilhelm oświadczył się jej niechętnie i nawet przyznał:

„ Księżniczka jest ładna i bystra, ale nie żywię do niej żadnych uczuć”.

Augusta wiedziała, że Eliza  była wielką miłością jej narzeczonego, lecz przyrzekła sobie, że uczyni go szczęśliwym.

fot.Tobiii/CC BY-SA 3.0 Antonin, popiersie Elizy Radziwiłłówny

Radziwiłłówna stopniowo doszła do siebie, ale wkrótce okazało się, że jest chora na gruźlicę, na którą nie było wówczas lekarstwa. Dziewczyna zmarła 27 września 1834 roku z imieniem Wilhelma na ustach. Jej dawny ukochany był zrozpaczony.

Piekło domowe

Związek Augusty i Wilhelma okazał się bardzo nieszczęśliwy. Już w 1831 roku, w chwili urodzin ich pierwszego dziecka Fryderyka, przyszłego  cesarza, małżonkowie nie mogli znaleźć porozumienia. Wilhelm pochodził ze zmilitaryzowanych Prus, a jego żona – z księstwa, w którym dbanie o kulturę i sztukę było częścią polityki państwowej ( o dzielącej ich przepaści świadczy nawet sposób ubierania się – mężczyzna zawsze miał na sobie mundur wojskowy, a jego żona preferowała styl wręcz teatralny: wstążki i sztuczne kwiaty we włosach, koronkowe suknie).

Wykształcenie i oczytanie Augusty nie podobały się Wilhelmowi, który uważał, że kobieta powinna interesować się plotkami i modą.  Mężczyzna zarzucał żonie brak kobiecości i urody oraz miał jej za złe, że  zabierała  ona głos w dyskusjach, „które powinny być poza kręgiem jej zainteresowań”. Małżonkowie  ciągle się kłócili. Po urodzeniu drugiego dziecka  Augusta nie tylko wyniosła się ze wspólnej sypialni, ale przeprowadziła się na inne piętro pałacu. Para widywała się tylko podczas posiłków lub przyjęć, ale nawet wtedy pomiędzy małżonkami wynikały kłótnie, do których z biegiem czasu wciągano  dzieci i wnuki. Różnice pomiędzy partnerami pogłębiły się na tyle, że po 30 latach małżeństwa pojawił się pomysł oficjalnej separacji pary, do której jednak nie doszło po  interwencji ich syna Fryderyka.

Cesarz Wilhelm I po śmierci

Gdyby małżonkowie byli zwykłymi ludźmi, ich awantury i wzajemna niechęć wpłynęłyby na  rozwój psychiczny tylko ich dzieci i wnuków. Ale Wilhelm miał odziedziczyć tron po swoim bezdzietnym bracie, więc on wraz z żoną wychowywali przyszłych władców.  Ciągłe napięcia pomiędzy Wilhelmem I, Augustą oraz ich synem Fryderykiem  spowodowały, że Willie, czyli przyszły Wilhelm II wnuk Wilhelma I, wyrósł na człowieka emocjonalnie niezrównoważonego, popędliwego i pompatycznego. Wilhelm II miał wpojone poczucie wyższości, skrajny militaryzm  i chęć dominacji.

Te  cechy  miały wpływ na uprawianą przez niego politykę zagraniczną w okresie poprzedzającym wybuch I wojny światowej.  W historii nie ma trybu warunkowego, ale w tym przypadku można pokusić się o tezę, iż gdyby Wilhelm II nie został wychowany w tak patologicznej atmosferze, jego zachowanie byłoby bardziej stonowane i wyważone i – kto wie? – latem 1914 roku sprawy europejskie przyjęłyby  inny obrót?

Bibliografia:

  1. Czartkowski A., Obłąkania serdeczne. Warszawa, 1926
  2. Gersdorf von, D., Na całym świecie tylko Ona. Zakazana miłość księżniczki Elizy Radziwiłł i Wilhelma Pruskiego. Jelenia Góra, 2014
  3. Kucharczyk G., Hohenzollernowie. Poznań, 2016
  4. Pacula H., An Uncommon Woman. The Empress Frederick. London, 1995
Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułProstytucja w starożytnym Rzymie
Następny artykułdecyzja nr 117 ministra obrony narodowej w sprawie naboru na szkolenie wojskowe kandydatów na oficerów w 2021 r.