A A+ A++

W środowy wieczór, w ramach III rundy eliminacji Ligi Mistrzów, naprzeciwko siebie stanęły ekipy budapesztańskiego Ferencvarosu oraz praskiej Slavii. Mecz zakończył się wygraną ekipy z Węgier 2-0, ale to nie o samym wyniku mówiło się najwięcej po meczu, lecz o okolicznościach, w jakich padła jedna z bramek. Fatalny błąd popełnił golkiper Slavii, Ondrej Kolar.

Dziś oczy polskich kibiców piłkarskich skierowane były na Zagrzeb, gdzie mistrz Polski – Legia Warszawa – mierzył się z miejscowym Dinamem. Gdy jednak rozbrzmiewał pierwszy gwizdek tego spotkania, w nie tak odległym Budapeszcie rozpoczynał się jeszcze jeden mecz eliminacji Ligi Mistrzów – Ferencvaros podejmował u siebie Slavię Praga.

Z polskiej perspektywy być może nie byłoby sensu wspominać o tym starciu, gdyby … czytaj dalej

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykuł“Dej pozór na bańka”
Następny artykułPolicja Zabrze: Dozór dla sprawcy zuchwałych kradzieży