Towarzystwo na rzecz Ziemi w Oświęcimiu chce być stroną postępowania o wydanie decyzji środowiskowej dla instalacji spalania odpadów w Chrzanowie. Na razie nie wiadomo, czy tak się stanie.
– Wystąpiliśmy w tej sprawie do burmistrza Chrzanowa. Dostaliśmy odpowiedź, że musimy uzasadnić interes społeczny. Wysłaliśmy uzasadnienie i czekamy na odpowiedź – mówi Paweł Głuszyński, ekspert TnZ.
Agnieszka Filipowicz: Jakie uprawnienia ma strona postępowania?
Paweł Głuszyński: Może m.in. występować z formalnymi wnioskami, uwagami, postulować wykonanie dodatkowych czynności.
Dlaczego pana zdaniem powstanie spalarni w Chrzanowie nie jest dobrym pomysłem?
– W niedalekiej okolicy Chrzanowa, a dokładnie w odległości do 50 km, działa spalarnia w Krakowie, a projektowanych jest kilka innych.
Gdzie?
– W Oświęcimiu, Trzebini, Andrychowie, Katowicach, Tychach.
W Trzebini postępowanie o wydanie decyzji środowiskowej zostało zawieszone.
– Czyli wciąż nie zapadła ostateczna decyzja. Wystąpiliśmy do Samorządowego Kolegium Odwoławczego w tej sprawie. Oczekujemy, że burmistrz podejmie decyzję odmowną dla tej inwestycji.
Dlaczego?
– Bo inwestor – Tauron – dwukrotnie nie dochował terminu uzupełnienia dokumentacji.
Całość wywiadu do przeczytania w aktualnym 41. nr „Przełomu”.
Paweł Głuszyński od 30 lat związany jest z organizacjami pozarządowymi, zajmującymi się przeciwdziałaniem powstawaniu odpadów Jako ekspert pracował w ponad 20 programach realizowanych przez Komisję Europejską, WHO, UNDP oraz Bank Światowy w Europie, Afryce, Azji i na Karaibach.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS