A A+ A++

Prosty przykład: jeżeli każdego dnia odkładasz 20 zł, to po miesiącu na twoje konto trafi 600 zł. Najlepiej przyjąć strategię odkładania przyjętej oszczędności z góry na początku miesiąca: wówczas nie tylko masz to „z głowy” i jesteś mniej podatny na „pokusy”, ale kapitał będzie już przez cały miesiąc pracował. Przyjmując miesięczną kapitalizację odsetek (najczęściej stosowana w bankach) oraz obecnie już często spotykane na rynku roczne oprocentowanie depozytów na poziomie 4 proc., po miesiącu na koncie będziesz mieć 602 zł (2 zł odsetek – jako jedna dwunasta z 4 proc. od średniej wartości salda w miesiącu). W kolejnym miesiącu twój zysk to już będzie dodatkowe ponad 4 zł. W ten sposób po 12 miesiącach do odłożonych 7200 zł kapitału będziesz mieć dodatkowe 128 zł zysku, uwzględniając tzw. podatek Belki od zysków kapitałowych (naliczany automatycznie w bankach). Przyjmując średnio 3-proc. stawkę oprocentowania w dłuższym terminie, po 10 latach będzie to odpowiednio 72 000 kapitału i 9 574 zł odsetek, a po 30 latach 216 000 zł kapitału i 102 118 zł zysku.

Porównując te kwoty z kwotami wyliczonymi wyżej przy oszczędzaniu 15 zł dziennie, przy okazji widać, jak dużą różnicę robi dodatkowe 5 zł oszczędności dziennie!

Warto też porównać, o ile mniejszy byłby zysk, gdyby odkładać zamiast 600 zł miesięcznie, 7200 zł na koniec każdego roku. Po 30 latach mielibyśmy „tylko” niecałe 97 tys. zł, czyli ponad 5,5 tys. zł mniej. To dlatego, że nie zadziałał procent składany w trakcie trwania każdego roku. Dlatego warto oszczędzać systematycznie – tym bardziej że przy okazji wyrabiamy dobry nawyk!

czytaj dalej

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułMona Lisa obrzucona tortem przez mężczyznę przebranego za kobietę
Następny artykułTatry słowackie. Ratownicy HZS pomogli polskim turystom, którzy zgubili szlak