A A+ A++

Przejęcie Pekaes poważnie wzmacnia w Polsce Geodis, operatora należącego do francuskich kolei państwowych.

Możliwe, że do końca roku władze antymonopolowe wyrażą zgodę na przejęcie Pekaes przez Geodis, ostrożnie zakłada Katarzyna Kaczmarek z Innova Capital. Rzeczniczka Geodis Celine Thonnier informuje jedynie, że Geodis zawarł warunkowe porozumienie o zakupie Pekaes. Obie strony nie podały wartości umowy, a także jak długo trwały negocjacje.

Dziesiąty na liście

Po przejęciu Pekaes, nowa spółka będzie miała 1,5 mld zł przychodów i znajdzie się na dziesiątej pozycji rankingu Rz największych firm branży TSL w Polsce, tuż za DHL Parcel Polska, który rok 2019 zakończył przychodami 1,6 mld zł. Łączne zatrudnienie sięgnie 1,5 tys. osób.

Czytaj więcej w: Ranking TSL 2020

Dyrektor Sieć Badawcza Łukasiewicz – Instytutu Logistyki i Magazynowania Arkadiusz Kawa podkreśla, że polski rynek dla globalnego integratora logistycznego jest strategiczny. – Usługi Pekaesu i Geodis są w dużej części komplementarne. Umożliwi to klientom obu firm dostęp do nowych usług. Krajowi klienci zyskają dostęp do globalnej sieci logistycznej, obejmującej 120 krajów, a klienci francuskiego operatora otrzymają dostęp do dość gęstej sieci zlokalizowanej na terenie Polski – uważa Kawa.

Polski operator ma 20 oddziałów rozmieszczonych na terenie całej Polski, w których obsługuje około 10 tys. klientów. – Jest to dość gęsta sieć, która może być wykorzystana do bardzo dynamicznego sektora gospodarki, którym jest e-commerce. Pekaes ma w swojej ofercie także przewozy intermodalne oraz świadczy usługi logistyczne w 6 magazynach logistycznych i 3 terminalach kolejowych – przypomina Kawa.

Czytaj więcej w: Belgijska Poczta obsługuje e-handel pod Pruszkowem

Dodaje, że nie spodziewa się, aby w krótkim okresie z powodu przejęcia zmienił się znacząco układ sił w segmencie sieci drobnicowych.

Trudno będzie osiągnąć synergię

Przewodniczący Polskiej Izby Spedycji i Logistyki Marek Tarczyński sądzi, że przejęcie będzie wyzwaniem zarówno dla dużych operatorów logistycznych, jak i mniejszych firm specjalizujących się w określonym segmencie rynku. – Geodis przejmując Pekaes umacnia pozycję w naszym regionie nie tylko jako operator logistyki kontraktowej, również dostaw kołowych, spedycji morskiej, czy lotniczej. Atutem Pekasu jest nie tylko jego rozwinięta sieć drobnicowa, ale przede wszystkim silne wieloletnie powiązania z rynkiem lokalnym, sięgające czasów sprzed transformacji gospodarczej – przypomina Tarczyński.

Czytaj więcej w: 20 tys. automatów odbioru przesyłek Poczty Polskiej

Zaznacza, że w obecnej sytuacji, jak i biorąc pod uwagę specyfikę polskiego rynku, najprawdopodobniej trudno będzie osiągnąć efekt synergii.

Zmiany obserwują także konkurenci. – Z uwagą obserwować będę, jak Geodis poradzi sobie z integracją. Zadanie może nie być najprostsze. Wydaje się, że Innova Capital, która w 2015 roku przejęła Pekaes nie do końca zadowolona była z zaplanowanych efektów restrukturyzacji przedsiębiorstwa i dość agresywnie poszukiwała inwestorów. To może świadczyć, zarówno o tym, że przy akwizycjach w branży TSL nie sprawdza się model inwestycji czysto kapitałowych, jak i o większych wyzwaniach zidentyfikowanych w ramach samego Pekaes – stwierdza dyrektor generalny Raben Transport Paweł Trębicki.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułMinister Czarnek atakuje Jerzego Owsiaka ws. łóżek. Szef WOŚP broni się na Facebooku
Następny artykułGmina Iwkowa liderem inwestycji w województwie małopolskim