Wielki mecz w Wielki Piątek w Ostrowie Wielkopolskim! Pszczółka Start Lublin zszokowała wszystkich i po bardzo słabym pierwszym meczu ćwierćfinału, zachwyciła w drugim spotkaniu! Goście pokonali Arged BMSlam Stal.
Patryk Pankowiak
PAP
/ Tomasz Wojtasik
/ Na zdjęciu od lewej: Mateusz Dziemba, James Florence, Dustin Ware
Jeszcze w środę “Stalówka” zwyciężyła na własnym parkiecie 106:81, nie pozostawiając rywalom żadnych złudzeń. Wydawało się, że podobnie może być i w piątek, bo podopieczni Igora Milicicia w swoich ostatnich spotkaniach zachwycali, a Pszczółka Start cieniowała. Goście zaskoczyli jednak wszystkich, drużyna Davida Dedka przeszła niesamowitą metamorfozę.
Lublinianie po meczu eksplodowali z radości. Zdobyli Ostrów Wielkopolski i wyrównali ćwierćfinałową serię. Kluczowe dwa rzuty wolne na 45 sekund przed końcem trafił Thomas Davis, a następnie dwukrotnie z linii przymierzył Sherron Dorsey-Walker.
U Arged BMSlam Stali zawiódł Trey Kell, który mylił się najważniejszych momentach. Amerykanin z syryjskim paszportem chybił próbę z dystansu, którą mógł jeszcze wyrównać stan spotkania w końcówce. Pszczółka Start zostawiła na parkiecie całe serce i po emocjonującym finiszu triumfowała 100:94.
Warto dodać, że żółto-niebiescy prowadzili jeszcze 75:69 w końcówce trzeciej kwarty, a na stan 89:93, odpowiedzieli zrywem 5-0 i doprowadzili do wyniku 94:93. Jak się okazało, punkty rzucone przez Denzela Anderssona na minutę i 46 sekund przed końcem okazały się ostatnimi ostrowian w tym spotkaniu.
Martins Laksa rzucił dla zespołu z Lublina 22 punkty, a 20 “oczek” miał Devin Searcy. Kamil Łączyński otarł się o double-double, świetnie znany Igorowi Miliciciowi rozgrywający zapisał przy swoim nazwisku dziewięć punktów, cztery zbiórki oraz dziewięć asyst.
Problemem ostrowian okazał się fakt, że ich eksportowy duet Jakub Garbacz – Chris Smith zdobył wspólnie zaledwie 13 “oczek” (Garbacz siedem, Smith sześć). Arged BMSlam Stal trafiła ponadto w piątek zaledwie 6 na 30 rzutów za trzy. Garbacz zakończył mecz ze wskaźnikiem -25 i zaledwie jednym celnym rzutem z gry. Mark Ogden uzbierał 18 punktów, a po 17 mieli James Florence i Denzel Andersson, ale to nie wystarczyło.
Jest remis, rywalizacja przenosi się do Lubina. Trzeci mecz serii odbędzie się 6 kwietnia.
Wynik:
Arged BMSlam Stal Ostrów Wielkopolski – Pszczółka Start Lublin 94:100 (25:22, 29:31, 25:24, 15:23)
Arged BMSlam Stal: Mark Ogden 18, Denzel Andersson 17, James Florence 17, Josip Sobin 12, Trey Kell 12, Jakub Garbacz 7, Chris Smith 6, Jarosław Mokros 5, Maciej Kucharek 0.
Pszczółka Start: Martins Laksa 22, Devin Searcy 20, Sherron Dorsey-Walker 16, Dustin Ware 9, Kamil Łączyński 9, Thomas Davis 8, Roman Szymański 6, Kacper Borowski 5, Mateusz Dziemba 3, Damian Jeszke 2.
Stan serii: 1-1
Czytaj także: Czas na wielką grę w PLK! Dziennikarze typują pary play-off. Zastal i Stal są pewniakami!
Potwór! Russell Westbrook zapisał się w historii NBA
ZOBACZ WIDEO: Marcin Gortat wskazał kolejnego Polaka w NBA? “Nie będzie miał łatwo. Dużo się jeszcze może zmienić”
Zgłoś błąd
WP SportoweFaktyKoszykówka
Polska
Arged BMSlam Stal Ostrów Wielkopolski
Pszczółka Start Lublin
Energa Basket Liga
Ostrów Wielkopolski
Arena Ostrów
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS