Dzisiaj w Grecji rozpoczęła się narodowa kwarantanna. Wprowadzone restrykcje są bardzo dotkliwe.
Grecja, jak wiele innych państw na świecie, została mocno dotknięta drugą falą koronawirusa. W czwartek tamtejszy rząd zdecydował się na wprowadzenie w całym kraju kwarantanny. Premier Kyriakos Micotakis powiedział, że decyzję tą podjęto po zaobserwowaniu silnego wzrostu zakażeń w ciągu ostatnich pięciu dni. Podkreślił, że wolał to zrobić wcześniej, kiedy sytuacja nie jest jeszcze krytyczna. Jej celem ma być powstrzymanie krajowej służby zdrowia przed katastrofą.
Obostrzenia weszły w życie dzisiaj. Przez najbliższe trzy tygodnie wszystkie sklepy poza spożywczymi, aptekami i supermarketami będą zamknięte. Zamknięte zostaną również restauracje, będą mogły sprzedawać jedzenie wyłącznie z dowozem do domu.
Mieszkańcy będą musieli siedzieć w domach. Według agencji Reutersa będą mogli wychodzić z domów jedynie w razie istotnej konieczności, np. do pracy czy do lekarza. Będą musieli jednak wcześniej poinformować o tym władze SMSem. Przedszkola i szkoły podstawowe nadal będą otwarte, ale uczniowie szkół średnich przejdą na nauczanie zdalne.
W Grecji jak na razie odnotowano ponad 52 tysiące infekcji koronawirusem. To dużo mniej niż w innych europejskich państwach. Komentatorzy uważają, że stało się tak dzięki temu, że władze bardzo wcześnie nałożyły pierwszy lockdown. Większość ograniczeń poluzowano w maju, ale w październiku znowu zaczęła rosnąć dobowa ilość zakażeń. W środę Grecy pobili rekord – 2646 nowych infekcji i 18 zgonów.
Źródło: Stefczyk.info na podst. PAP Autor: WM
Fot. PAP/EPA/ORESTIS PANAGIOTOU
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS