A A+ A++

Ponownie zawitaliśmy do miejscowości Doba (pow. giżycki), aby wypocząć na plaży z widokiem na Wyspę Gilma. Tylko ile można opalać się i grillować? Postanowiliśmy zrobić krótki reserch mapy i znaleźliśmy oznaczenie “ruiny kaplicy rodu Schenk zu Tautenburg” oraz “aleje lipową”. Długo nie musiałem się motywować do kolejnej przygody.

Aleja Lipowa

Kaplica znajduje się w niewielkiej odległości od wjazdu do Doby. Prowadzi do niej krótka droga poprzedzona Aleją Lipową. Miejsce jest te blisko ruchliwej drogi, a jednak w tym miejscu panuje cisza i spokój. Ruiny są w opłakanym stanie – zabytkowe ściany są pomazane czarnym sprejem. Wokół znajdują się trzy groby, ale również zostały zdewastowane. Sama kapliczka wydaje się być na jakimś wzgórzu, lecz ciężko to określić. Chwilkę postałem w tym miejscu i zastanawiałem się jak to wyglądało w czasach świetności.

Mauzoleum wybudowane zostało w 1844 roku. Nie ma za wiele informacji, kto był tu pochowany i czy przeniesiono szczątki zmarłych. Obecnie budowla jest w kompletnej ruinie. Zachowały się tylko trzy ściany. Przednia, tylna i boczna. Na drewnianych drzwiach widać ślady po płaskorzeźbach – trupiej czaszce i śmierci. Według legendy rodowe mauzoleum wybudowano z części cegieł należących do ruin zamku z wyspy Gilma. Wokół kaplicy pochowano “przyjaciół rodu” – zapewne wieloletnich służących. Do dnia dzisiejszego zachowały się ślady po trzech grobach, które są całkowicie zdewastowane.

Szkoda, że pamięć o ludziach, którzy tu mieszkali przepada w zapomnienie. Zachęcam do odwiedzenia tego miejsca.

Groby “przyjaciół rodziny”
Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułBezmyślność kajakarzy mogła doprowadzić do tragedii
Następny artykuł„Wakacyjne pogotowie bezpieczeństwa”