Wyjście na mszę świętą niemal wszystkich uczniów w czasie lekcji przelało czarę goryczy. To musi się skończyć – mówi jedna z matek.
Masz interesujący temat? Poinformuj dziennikarzy Wyborczej Lublin: [email protected]
To była końcówka roku szkolnego. Czwartek, 20 czerwca był ostatnim dniem nauki. W piątek, 21 czerwca uczniowie mieli uroczyste zakończenie roku, odebrali świadectwa. Zresztą cały ostatni tydzień czerwca był nieco luźniejszy. Mniej samej nauki, więcej zabawy i różnego rodzaju atrakcje. Na przykład dzień sportu.
– Ale na 20 czerwca pani dyrektor zarządziła, że wszyscy uczniowie, którzy chodzą na religię, w czasie zajęć dydaktycznych, pójdą na mszę świętą do pobliskiego kościoła. Tego było dla mnie już za dużo. Dlatego postanowiłam interweniować – mówi nam matka jednego z uczniów ze szkoły podstawowej nr 5 w Lublinie przy ul. Smyczkowej w Lublinie.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS