A A+ A++

Data dodania: 2021-02-02 (10:16) Komentarz surowcowy DM BOŚ

Od paru dni inwestorzy na rynku srebra nie mogą narzekać na brak emocji. Po dynamicznych zwyżkach cen tego kruszcu w czwartek i piątek, poniedziałkowa sesja zakończyła się zwyżką o ponad 9%, a chwilami sięgała ona nawet kilkunastu procent. Notowania srebra zostały jednak wczoraj zatrzymane przez psychologiczną barierę na poziomie 30 USD za uncję.

Trudno to uznać za zaskoczenie, ponieważ poziom ten już w sierpniu poprzedniego roku zatrzymał stronę popytową i był początkiem wielotygodniowej korekty spadkowej. Tym razem brak pokonania wspomnianej bariery także doprowadził do przeceny – dzisiaj rano ceny srebra dynamicznie zniżkują, odreagowując już znaczną część wczorajszej zwyżki.

Czy to już koniec zwyżek cen srebra? Z pewnością ostatnie kilka sesji było okresem wyjątkowym na tym rynku, wynikającym z podgrzanych emocji po niedawnym głośnym short squeeze na akcjach spółki Gamestop i spekulacjach na temat możliwego powtórzenia podobnej akcji na rynku srebra. Obecnie emocje już nieco opadły, co będzie sprzyjać presji podażowej w bieżącym tygodniu.

Jednocześnie, na rynku srebra w długoterminowej perspektywie sytuacja fundamentalna nadal sprzyja kupującym, podobnie zresztą jak na rynku złota. Ultraluźna polityka monetarna wielu banków centralnych oraz programy stymulacyjne w kluczowych gospodarkach świata prawdopodobnie przyczynią się do presji na wzrost inflacji, a niepewność dotycząca tempa walki z pandemią dodatkowo może sprzyjać dodawaniu metali szlachetnych do portfela wielu inwestorów.

O ile więc w najbliższych dniach na rynku srebra możemy obserwować podwyższoną zmienność i presję na skorygowanie niedawnych zwyżek, to w perspektywie kolejnych miesięcy istnieje duże prawdopodobieństwo, że srebro znów spróbuje pokonać poziom 30 USD za uncję.

CUKIER

Mocny początek miesiąca na rynku cukru.

Styczeń 2021 roku na rynku cukru przyniósł mieszane emocje. O ile w pierwszej połowie minionego miesiąca na rynku tym dominowali kupujący, to już druga połowa stycznia upływała pod znakiem spadków. Luty jednak rozpoczął się na tym rynku od zwyżki, a ceny cukru w Stanach Zjednoczonych powróciły ponad poziom 16 centów za funt.

Przyczyną obecnej przewagi kupujących na rynku cukru jest relatywnie niewielka podaż na fizycznym rynku tego surowca, wynikająca z pojawiającego się ostatnio większego od oczekiwań popytu. Niemniej, wiele wskazuje na to, że popyt ten, zwłaszcza w przypadku Chin, niekoniecznie odzwierciedla bieżące potrzeby, lecz może być kupowaniem na zapasy.

Tymczasem oczekiwania dotyczące sytuacji fundamentalnej na globalnym rynku cukru, publikowane przez agencję Reuters, wskazują na duże prawdopodobieństwo pojawienia się nadpodaży na tym rynku, zarówno w sezonie 2020/2021 (wynoszącym pół miliona ton cukru), jak i w sezonie 2021/2022 (tu prognozy zakładają nadwyżkę wynoszącą 2,8 mln ton cukru).

Ubiegłoroczne wzrosty notowań cukru w dużej mierze przyczyniły się do zwiększenia produkcji tego surowca, m.in. w Brazylii, która notuje rekordowe wielkości produkcji w sezonie 2020/2021 w kluczowym dla produkcji cukru centralno-południowym rejonie kraju. To zaś sprawia, że obaw o niedostateczną podaż cukru raczej w kolejnych miesiącach nie będzie.

Źródło: Dorota Sierakowska, Analityk surowcowy DM BOŚ SA

Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.

Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułKobieta jak suka, aborcja jak morderstwo. Czy poseł Bortniczuk chce przestraszyć kobiety, ich partnerów i lekarzy?
Następny artykułTym razem udało się uniknąć tragedii