Mistrzyni świata i Polski w Bikini Fitness Natalia Damek dwa miesiące temu kupiła bilet w jedną stronę do — jak sama przyznała — najpiękniejszego miejsca na świecie.

Teraz we wpisie na Instagramie trenerka i zawodniczka IFBB podsumowała pierwsze tygodnie życia w Kostaryce — państwie w Ameryce Środkowej nad Morzem Karaibskim i Oceanem Spokojnym.

“Wywrócenie życia do góry nogami i przeprowadzka do ulubionego kraju była decyzją, której naprawdę się bałam” – podkreśliła Damek.

“Po dwóch miesiącach zmian w życiu, środowisku, pracy myślę, że boimy się nad wyrost rzeczy, które się nigdy się nie wydarzą. Po burzy zawsze wychodzi słońce. I mimo wyprowadzki na drugi koniec świata, gratulacji, pytań, działam dalej tak samo, tylko mam więcej energii słonecznej i witamin” – dodała.

Mistrzyni fitness przekonuje, że strach jest tylko w naszej wyobraźni. Że czasami warto zaryzykować, by spełniać swoje najskrytsze marzenia.

Jak podciągać się na drążku — nachwytem czy podchwytem? (FABRYKA SIŁY)