A A+ A++

Mimo prawomocnego wyroku władze województwa świętokrzyskiego wciąż nie udostępniły kart z wyboru Marka Bogusławskiego na wicemarszałka. Działacz PiS objął to stanowisko po trzecim z rzędu głosowaniu, wcześniejsze próby okazały się porażką.

To bardzo stara sprawa, niemal z początku tej kadencji samorządu. Marek Bogusławski z członka zarządu województwa na wicemarszałka awansował w grudniu 2019 r. Za trzecim razem.

Po głosowaniu podnoszono, że PiS udało się przeforsować wybór wicemarszałka dzięki znaczeniu kart. Głosowanie było tajne, więc partyjne władze nie wiedziały, jakie decyzje podjęli radni oraz kto się wyłamał z partyjnej dyscypliny. W związku z tym wpadły na pomysł, by każdy z radnych na karcie wpisał swój numer porządkowy z tamtej sesji.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułNie dajmy się nabrać na fake newsy. To działania internetowych przestępców
Następny artykułRzecznik MŚP: Wulgaryzmy w miejscu pracy to jeszcze nie jest mobbing