Wiadomości z Katowic
-
Dodano: 2023-02-02 13:30
Spis Powszechny pokazał, że w wielu miastach liczba mieszkańców różni się od liczby osób zameldowanych. Nie inaczej jest w Katowicach, co obrazuje porównanie wyników NSP 2021 z danymi zgromadzonymi w rejestrze PESEL. Porównania dokonało Obserwatorium Polityki Miejskiej.
Mieszkańcy niekoniecznie zameldowani. Wyniki Spisu Powszechnego 2021
Nie jest tajemnicą, że miejsce zamieszkania nie zawsze jest tożsame z miejscem zameldowania. Widać to doskonale na przykładzie wielu śląskich miast, m.in. Chorzowa, Bytomia i Będzina. Dzięki zmianie w Spisie Powszechnym 2021 polegającej na przypisaniu ankietowanych do ich miejsca zamieszkania, a nie zameldowania, dokładnie widać dysproporcje. Według danych zgromadzonych w Narodowym Spisie Powszechnym, w 2021 roku Katowice zamieszkiwało 285 711 osób. Tymczasem w rejestrze PESEL liczba ta to zaledwie 261 589 tysięcy. Różnica wynosi aż 24 122!
Dlaczego to ważne dla miasta?
Dlaczego liczba zameldowanych w mieście osób ma znaczenie? Chodzi przede wszystkim o budżet miasta, który traci, gdy liczba mieszkańców różni się od liczby osób zameldowanych. Gdyby osoby niezameldowane dokonały meldunku w Katowicach lub rozliczały się z tutejszym Urzędem Skarbowym, wówczas miasto otrzymałoby większy udział z podatku PIT, co zasiliłoby budżet miejski. A mowa tutaj o prawie 25 tysiącach osób!
Dodaj komentarz
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu.
Wydawca portalu nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
Czytaj również
Serwis mojekatowice.pl używa plików cookies administratora oraz osób trzecich w celu świadczenia usług oraz prowadzenia anonimowych statystyk.
Klikając “akceptuję” wyrażasz zgodę na zapisywanie plików cookies na Twoim urządzeniu. Ustawienia dotyczące plików cookies możesz zmienić za pomocą ustawień przeglądarki.
Szczegółowe informacje znajdują się w naszej Polityce prywatności.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS