A A+ A++

25 stycznia 2023 12:37. Fot. Jacek Zych / Dziennik Wałbrzych

Tematy: szpital im. sokołowskiego


Duża fala grypy, o jakiej przed świętami informowały media, ominęła Wałbrzych, jednak po noworocznym spadku zachorowań w ciągu ostatniego tygodnia ilość chorych zaczyna rosnąć. Sytuacja jest jednak stabilna – mówią lekarze pediatrzy z wałbrzyskiego szpitala im. Sokołowskiego. Rozmawiał z nimi nasz reporter.

W tym sezonie największa fala zachorowań przyszła tuż przed świętami. Chorych było więcej niż zwykle, jednak do stanu, który sparaliżowałby oddział pediatryczny, było daleko – twierdzi dr Waldemar Gołębiowski, kierujący oddziałem pediatrii wałbrzyskiego szpitala.

Raczej to były zachorowania uciążliwe dla dziecka – gorączka, dreszcze, ale tak jak normalnie, przy grypie, natomiast powikłanych chorób układu krążenia, z zapaleniami mięśnia sercowego albo ciężkimi zapaleniami płuc, wtórnymi do grypy, nie mieliśmy – mówi dr Gołębiowski.

Dziś z 35 miejsc na wałbrzyskiej pediatrii zajętych jest około 20 łóżek. Mali pacjenci najczęściej na oddziale spędzają zaledwie kilka dni.

Przyjmujemy pacjentów, stabilizujemy, jeśli jest taka potrzeba, oceniamy, jakie jest ryzyko ewentualnych powikłań i wypisujemy. Najczęściej 2-3 doby i pacjent wraca do domu z zaleceniami leczenia objawowego pod nadzorem lekarza domowego.

Na grypę chorują dzieci w całym przedziale wiekowym, jednak jak mówią lekarze, największa zapadalność jest wśród przedszkolaków i dzieci w wieku wczesnoszkolnym.

Dodano: 25 stycznia 2023 12:37

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułNasze Miasto: Samuel Willenberg bohaterem wystawy w Muzeum Częstochowskim
Następny artykułGra za ponad 9 tysięcy złotych? Twórca The Hidden and Unknown ma plan