Mistrzostwa F4 CEZ wchodzą w decydującą fazę, a do końca sezonu pozostała już tylko jedna runda. Oscar Wurz już podczas pierwszego wyścigu może sięgnąć po tytuł, lecz w walce są jeszcze Kirill Kutskov i Max Karhan.
Dotychczas w serii ścigało się 32 różnych kierowców. Podczas ostatniego wyścigu poprzedniej rundy jeździło zaledwie dziewięciu uczestników. W ten weekend ich liczba wzrosła do jedenastu. Pełną kampanię w mistrzostwach prowadzi zaledwie sześciu kierowców. Oprócz pierwszej trójki są to Miroslav Mikes oraz Kornelia Olkucka i Michalina Sabaj.
Na czele pierwszego wyścigu znalazł się Max Karhan. Drugie miejsce zajął Kirill Kutskov, a na najniższym stopniu podium stanął Miroslav Mikes. Michalina Sabaj uplasowała się na ósmej pozycji przed Kornelią Olkucką.
W drugim wyścigu ponownie zwyciężył Karhan. Tym razem drugi linię mety przeciął Oscar Wurz, a na trzeciej lokacie znalazł się powracający po przerwie Nathanael Berreby. Olkucka wywalczyła 6. miejsce, swoje najwyższe w profesjonalnej karierze. Sabaj zyskała jedną pozycję i znalazła się tuż za rywalką.
W ostatniej odsłonie rywalizacji triumfował Kirill Kutskov. Drugi raz jeszcze był Wurz, a trzeci ponownie Mikes. Sabaj powtórzyła wynik z drugiego wyścigu, a Olkucka z pierwszego. Zawodniczka Maffi Racing kontynuuje passę ośmiu finiszów z rzędu w pierwszej dziesiątce.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS