Agnieszka Urazińska: Wojewoda łódzki mówił kilka dni temu, że zwrócił się do Okręgowej Izby Lekarskiej, aby szukała lekarzy chętnych do pracy przy pacjentach zakażonych koronawirusem. Zgłaszają się?
Dr Paweł Czekalski, chirurg, szef Okręgowej Izby Lekarskiej w Łodzi: Gdy będzie wiadomo, jak ich praca miałaby wyglądać, będziemy szukać i namawiać. Na razie nie wiem jeszcze, na co namawiać, bo nie ustalono konkretnych zasad pracy i wynagradzania medyków.
Nie zapominajmy, że pod osłoną „tarczy antykryzysowej” wprowadzono niedawno zapisy, które pozwalają karać medyka za nieumyślne spowodowanie śmierci. A my w związku z brakiem lekarzy możemy stanąć w sytuacji, gdy laryngolog będzie zmuszony obsługiwać respirator. Dziadek umrze, rodzina powie: „To wina laryngologa, przy dziadku powinien być anestezjolog”. I rodzina będzie miała rację. Tyle że my się niepostrzeżenie znaleźliśmy w sytuacji, gdy racjonalne argumenty nie przystają do rzeczywistości.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS