A A+ A++

Planując budowę tarasu, altany czy wykończenia elewacji naturalnym drewnem, bierzemy pod uwagę jego żywotność i odporność na działanie czynników zewnętrznych. W takich przypadkach naszym naturalnym wyborem staje się więc drewno egzotyczne lub modrzew syberyjski. Rodzime gatunki wypadają na ich tle znacznie gorzej – ale tylko do chwili, kiedy myślimy o drewnie surowym. „Wygrzane” deski z sosny, buku czy jesionu nie odstają parametrami od swoich egzotycznych krewnych. O procesie termowania i wyborze rodzimych gatunków drewna opowiada Darina Lazarova, ekspert od tarasów i elewacji w JAF Polska.

Autor: housemarket.pl 05 sierpnia 2020 10:48

Proces modyfikacji termicznej drewna nie jest wynalazkiem współczesności. Metoda ta pochodzi z Finlandii i była znana już w czasach Wikingów. Samo termowanie to proces polegający na poddawaniu drewna obróbce cieplnej.

– Dzięki zmianom w strukturze celulozy, czyli cukrów zawartych w drewnie, działanie to nadaje materiałowi zupełnie nowe parametry jakościowe. Rodzime odmiany drewna stają się bardziej odporne na działanie wody i wilgoci, a także na degradację biologiczną. Podczas termowania usuwana jest także żywica, co daje pewność, że deski nie będą narażone na powstawanie ognisk wyciekającej żywicy. Podobnie jak w przypadku tradycyjnego cukru, również celuloza ulega karmelizacji, a to oznacza, że drewno uzyskuje nowy, ciepły odcień – od miodowego do czekoladowego – mówi Darina Lazarova, ekspert od tarasów i elewacji w JAF Polska

Proces termowania jest również całkowicie ekologiczny – drewno poddawane jest działaniu wysokiej temperatury (między 160 a 230°C) w otoczeniu pary wodnej, bez dodatku środków chemicznych. Trwa od 48 do 96 godzin, jednak dopiero termowanie właściwe, czyli powyżej 70 godzin, może zagwarantować oczekiwaną jakość drewna.

Plus i minus

W wyniku termowania drewno uzyskuje wiele nowych właściwości. Jak mówi Darina Lazarova, dzięki temu procesowi pozyskiwania jest podwyższona odporność na zmienne warunki atmosferyczne, odporność na degradację biologiczną pod wpływem grzybów, pleśni i szkodników oraz znacznie większą stabilność wymiarową dzięki redukcji wilgotności do zaledwie kilku procent.

– W zastosowaniach elewacyjnych, podwyższone zostają także parametry izolacji termicznej przy jednoczesnym zmniejszeniu masy właściwej (wagi) drewna. Zmniejsza się też ryzyko powstawania naprężeń – dodaje Daria Lazarova. 

Nie oznacza to jednak, że termowanie pozbawia drewno wszelkich wad. W procesie obróbki termicznej wzrasta jego kruchość i łamliwość, dlatego drewno termowane nie powinno być stosowane jako elementy konstrukcyjne.

– Warto zwrócić też uwagę na mniejszą odporność takiego drewna na działanie promieni UV. Mimo, że w procesie obróbki deski zyskują niepowtarzalną kolorystykę i jednorodne barwienie w całym przekroju, to niezabezpieczone łatwo ulegają patynowaniu, zmieniając swój wygląd – mówi Darina Lazarova.

“Karmelowa” sosna

Sosna jest produktem chętnie stosowanym we wnętrzach ze względu na ciepły odcień i żywy, kontrastowy rysunek surowego drewna z charakterystycznie zaznaczonymi sękami. Jest jednak gatunkiem wyjątkowo nieodpornym na wszelkie czynniki atmosferyczne i biodegradację, dlatego nawet przy wyjątkowo systematycznej pielęgnacji jej zastosowanie na elewacji czy tarasie może wiązać się z rozczarowaniem. Dzięki uszlachetnieniu termicznemu drewno sosnowe zyskuje parametry, które pozwalają na wykorzystanie go do zastosowań zewnętrznych.

– Deski elewacyjne z termososny są odporne na wpływ warunków atmosferycznych. Zgodnie z normą EN 350-2, określającą wytrzymałość drewna na działanie grzybów powodujących rozkład drewna i szkodników, termososna sklasyfikowana jest w drugiej klasie (gdzie 1 oznacza najbardziej odporne, a 5 najmniej odporne). Pod wpływem termowania sosna przybiera cieplejszą barwę karmelu, zachowując jednocześnie swój naturalny rysunek. Taras czy elewacja wykonane z desek termososnowych pod wpływem światła i pogody nabierają atrakcyjnego srebrnoszarego połysku. Jeśli jednak chcemy aby zachowały naturalny ciepły brązowy kolor, wystarczy regularna pielęgnacja olejem – wyjaśnia Darina Lazarova.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułŁKS nie próżnuje. Piłkarze trenują na zgrupowaniu
Następny artykułCena złota powyżej poziomu 2000 USD za uncję