Jak informuje Radio Ostrowiec, dyrektor Gruza wraz ze swoim zastępcą ds. medycznych Adamem Korolikiem zwołali w środę specjalną konferencję prasową w sprawie szczepień. – Dostaliśmy pismo, że w przyszłym tygodniu przyjdą szczepionki do naszego szpitala, ale z jednym zastrzeżeniem, że grupa “zero” ma być w przyszłym tygodniu całkowicie pominięta. Wszystkie szczepionki z przyszłotygodniowej dostawy mają być przeznaczone na szczepienia populacyjne – mówił na niej Korolik.
Mają więc być szczepione tylko osoby powyżej 70. roku życia. Tymczasem w ostrowieckim szpitalu na pierwszą dawkę szczepionki czeka jeszcze około 200 osób z personelu, a drugą otrzymało dopiero 90 osób.
Dyrektor: Skrajna niedorzeczność
Dyrektor Gruza dodał, że w piśmie z ministerstwa nie ma żadnego odwołania do zmiany obowiązującego rozporządzenia ws. szczepień ani innej podstawy prawnej. – Powiem krótko: skandal. To jest skandal, głupota i skrajna niedorzeczność, jeżeli tak mogę mówić o naszym “kochanym” rządzie i o Ministerstwie Zdrowia – nie krył oburzenia.
Wysłał już do ministerstwa pismo, w którym m.in. pyta, na jakiej podstawie została zmieniona kolejność szczepień. – Piszemy te pisma po to, aby udokumentować nasze starania i pokazać, że to nie z naszej winy grupa “zero” nie zostanie do końca zaszczepiona – stwierdził wicedyrektor Korolik. Dodał też, że szpital w Ostrowcu zastosuje się do zaleceń wynikających ze środowego pisma resortu zdrowia, które otrzymały także inne szpitale.
W poniedziałek o wznowienie szczepień personelu medycznego zwróciła się do ministra zdrowia Mariola Łodzińska, wiceprezes Naczelnej Rady Pielęgniarek i Położnych.
Pielęgniarki: Rozgoryczenie narasta
“Szczepienie personelu medycznego zwłaszcza pielęgniarek i położnych, które realizują świadczenia zdrowotne bezpośrednio w opiece stacjonarnej, otwartej opiece domowej, szkołach czy domach pomocy społecznej, powinno być priorytetem Państwa, a zwłaszcza Ministra Zdrowia, aby zwiększyć dostępność do tych świadczeń i zapewnić bezpieczeństwo wszystkim pacjentom nie tylko chorym na COVID-19” – czytamy w piśmie zamieszczonym na stronie internetowej NIPiP.
Łodzińska zwraca też uwagę ministrowi, że “rozgoryczenie, frustracja i poziom wypalenia zawodowego z każdym dniem narasta zwłaszcza, że rozpoczęcie szczepień innych grup uprawnionych powoduje, że najbardziej narażona grupa zawodowa pielęgniarek i położnych wśród zawodów medycznych, nie będzie mogła zapewnić bezpieczeństwa sobie i pacjentom”. I podkreśla, że zaszczepienie w pierwszej kolejności personelu medycznego “to niezbędny warunek do przywrócenia normalności w polskim systemie ochrony zdrowia”.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS