Pamiętam kolejki w wojskowych biurach rekrutacyjnych na początku wojny. Pamiętam tych, którzy byli gotowi dać łapówkę za prawo wstąpienia do armii. Pamiętam uczucie radosnej agresji i podniecenia, które panowało w batalionie.
W tym koktajlu emocji było wiele rzeczy, ale na pewno nie było bezsilności. 10 lat temu koniec zimy był symbolem naszej słabości. Dwa lata temu był świadectwem naszej siły.
Optyka „małego człowieka” sprawia, że jesteś postrzegany jako pionek w rękach graczy. Przez wiele lat byliśmy gotowi zadowolić się tą logiką, przypisując naszemu krajowi drugorzędną rolę.
Oryginalne źródło: ZOBACZ
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS