Dodatkowy zasiłek opiekuńczy został decyzją rządu wydłużony dla rodziców dzieci do lat 8, o ile ci nie zdecydują się posyłać dzieci do żłobków i przedszkoli. Przypomnijmy jednak, że tarcza antykryzysowa 3.0, która jest ustawą, uzależniła prawo do zasiłku od tego, czy żłobek lub przedszkole jest otwarte.
Oglądaj też: Odmrażanie gospodarki. Restauracje będą mogły otworzyć ogródki
Tym samym od poniedziałku 25 maja części rodziców przepada prawo do pomocy państwa. Zmiany w specustawie koronawirusowej obowiązują bowiem od 25 maja. Dodatkowy zasiłek opiekuńczy nie obejmie przez to rodziców dzieci do lat 8. Chodzi o przepis uzależniający przyznawanie świadczenia od zamknięcia żłobka, przedszkola, klubu dziecięcego czy szkoły.
Już wcześniej dodatkowy zasiłek opiekuńczy został wzięty pod lupę przez Rzecznika Praw Obywatelskich Adama Bodnara, który napisał do minister rodziny, pracy i polityki społecznej Marleny Maląg z prośbą o doprecyzowanie przepisów.
Przypomnijmy, że od 25 maja w szkołach zaczynają się zajęcia opiekuńczo-wychowawcze, skierowane do uczniów klas 1-3. Jak jednak wynika z badań przeprowadzonych przez samorządy, zaledwie około 10 proc. dzieci będzie w tych zajęciach uczestniczyć.
Jednocześnie ci rodzice, którzy zostaną ze swoimi pociechami w domu, nadal mogą pobierać zasiłek opiekuńczy. Według nowych przepisów zasiłek opiekuńczy będzie wypłacany do 14 czerwca. Sam dodatkowy zasiłek opiekuńczy przysługuje również części pracujących rodziców.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS