Zatrzymana Polka nie wiedziała w jaki sposób amunicja znalazła się w jej bagażu. Oznajmiła, że plecak, w którym znajdowały się niebezpieczne przedmioty, pożyczyła na czas podróży od swoich rodziców – informuje straż graniczna.
Karpacki Oddział Straży Granicznej podaje, że w sezonie wakacyjnym strażnicy graniczni z krakowskiego lotniska odnotowują duży wzrost liczby pasażerów, którzy w swych bagażach przewożą amunicję.
Jak dodaje, “w związku z tym, że kobieta nie posiadała odpowiednich zezwoleń na posiadanie oraz przewóz amunicji przez granicę, jej sprawą zajmie się prokuratura“.
Interwencja, do której doszło w czwartek, 11 sierpnia, była już 14. takim przypadkiem od początku lipca oraz 32. od początku roku.
Straż graniczna przypomina, że za nielegalne posiadanie broni lub amunicji, grozi kara od 6 miesięcy do 8 lat pozbawienia wolności.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS