Do Rosji i tzw. Donieckiej Republiki Ludowej Rosjanie siłą wywieziono prawie 40 tys. mieszkańców oblężonego przez wojska rosyjskie Mariupola na południowym wschodzie Ukrainy – przekazała w niedzielę ukraińska rzeczniczka praw człowieka Ludmyła Denisowa, powołując się na dane mariupolskich władz.
CZYTAJ RÓWNIEŻ: Okrucieństwo Rosjan! „Wśród już znalezionych ofiar są zgwałcone kobiety, które próbowano spalić”. Ukraina i szef RE apelują o sankcje
Denisowa podkreśliła, że dokładne oszacowanie liczby wywiezionych osób jest utrudnione przez to, że ludziom zabierane są ukraińskie dokumenty.
Raszyści (Rosjanie – PAP) rozdzielają rodziców od dzieci. Ze szpitala w Mariupolu wywieziono 17 dzieci, które były tam leczone. Ich rodzice pozostali i byli ewakuowani do Zaporoża
— napisała rzeczniczka w serwisie Telegram.
„Były też takie osoby, które zostały przymusowo skierowane do Rosji”
Według niej część przymusowo wywiezionych mieszkańców Ukrainy znalazła się w Estonii, dokąd osoby te wyjechały z terytorium Rosji.
Denisowa dodała, że oprócz mieszkańców Mariupola do Estonii przez terytorium Rosji przedostały się osoby z obwodu chersońskigo, charkowskiego i ługańskiego.
Niektóre z tych osób, jak twierdzą, same podjęły decyzję o wyjeździe przez Rosję, bo nie mogły wyjechać w stronę zachodniej Ukrainy. Jednocześnie były też takie osoby, które zostały przymusowo skierowane do Rosji, po czym pozwolono im jechać według własnego uznania
— przekazała rzeczniczka.
Denisowa podkreśliła, że Rosja łamie prawo międzynarodowe i zaapelowała do Międzynarodowego Komitetu Czerwonego Krzyża o podjęcie działań na rzecz powrotu nielegalnie wywiezionych do Rosji Ukraińców i otwarcia korytarzy humanitarnych z regionów dotkniętych działaniami zbrojnymi. https://t.me/denisovaombudsman/4675
aw/PAP
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS