A A+ A++

Prezes KGHM Polska Miedź S.A. Marcin Chludziński i John Hopkins, szef amerykańskiej firmy NuScale Power LLC podpisali porozumienie w sprawie współpracy przy budowie w Polsce małych modularnych reaktorów jądrowych. Umowa zakłada, że pierwszy zacznie funkcjonować w 2029 roku,

SMR (small modular reactors) istnieją obecnie na świecie wyłącznie jako koncepcja. Wymyślono je jako odpowiedź na wysokie koszty budowy elektrowni atomowych. Koszt produkcji jednostki energii w SMR będzie wyższy niż w “klasycznej” elektrowni jądrowej, ale budowa samej elektrowni ma kosztować dużo mniej, w związku z czym inwestorom powinno być łatwiej zgromadzić fundusze na takie przedsięwzięcie. Przewiduje się, że pierwsza elektrownia w technologii SMR pojawi się na świecie nie wcześniej niż w 2026 roku.

– KGHM wybuduje pierwszą w Polsce elektrownię nuklearną tego typu  – zapowiada wiceminister Karol Rabenda z Ministerstwa Aktywów Państwowych. Według niego stabilność systemu energetycznego w Polsce musi się opierać na wielu filarach, w tym na wykorzystaniu energii jądrowej.

– Podpisane dziś porozumienie stanowi realizację polityki rządu, która zakłada budowę źródeł energii jądrowej – potwierdza prezes KGHM Marcin Chludziński. Jednocześnie zwraca uwagę, że lubiński koncern jest drugim największym konsumentem energii elektrycznej w Polsce i jako taki musi poszukiwać możliwości zmniejszenia kosztów w tym zakresie.

Spółka NuScale została wybrana na partnera dla KGHM, ponieważ w ocenie ekspertów jest najmocniej zaawansowana w pracach nad małymi modularnymi reaktorami (SMR). Opracowała nową modułową elektownię jądrową z modułem NuScale Power Module, zdolnym do generowania 77 MW energii elektrycznej przy użyciu bezpieczniejszej, mniejszej i skalowalnej wersji technologii reaktora ciśnieniowego.

– Nasze zapotrzebowanie to cztery takie reaktory – mówi prezes Marcin Chludziński.

W porozumieniu przewidziano jednak opcję zwiększenia ilości reaktorów aż do 12 (o mocy zainstalowanej około 1GW). Dlatego mogłaby to być potencjalnie największa tego typu instalacja na świecie. Realizacja projektu przewidziana jest do końca 2030 roku. Spółka zakłada, że pierwszy z reaktorów nuklearnych zacznie funkcjonować w 2029 roku

– Mamy poparcie Departamentu Energii Stanów Zjednoczonych – mówi prezes NuScale John Hopkins. – Liczę, że to początek długoterminowej relacji.

– Technologia SMR nie tylko pomoże nam dbać o środowisko ale również znacząco obniży koszty prowadzenia biznesu. To jedno z zapowiadanych ostatnio działań rozwojowych spółki, planujemy komercyjnie produkować energię, by wesprzeć zieloną transformację Polski i obniżyć koszty zwykłym gospodarstwom domowym – uważa prezes KGHM Marcin Chludziński.

KGHM myśli albo o zastąpieniu obecnie wykorzystywanych turbin węglowych małymi reaktorami modularnymi SMR, albo o rozwoju nowych źródeł energii jądrowej w formie SMR. Spółka nie wyklucza, że po zrealizowaniu tego przedsięzwięcia będzie sprzedawać ewentualne nadwyżki energii

– Odstąpienie od starzejących się elektrowni węglowych prowadzi to zmian w wytwarzaniu energii, potrzeb infrastrukturalnych i nowych miejsc pracy. Technologia małych reaktorów modularnych NuScale jest idealnym, elastycznym i czystym rozwiązaniem problemu potrzeb energetycznych i modernizacji elektrowni opalanych węglem i przede wszystkim zachowania i przeszkolenia wykwalifikowanej kadry elektrowni w Polsce – twierdzi John Hopkins z NuScale.

FOT. KGHM

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułTauron Liga: Grot Budowlani Łódź – najmłodszy zespół w elicie
Następny artykułRząd bliski przerwania rozmów z Czechami [NEWS DGP]