A A+ A++

Po kilku ostatnich beta testach na usta wielu fanów Diablo cisnęło się pytanie – dla kogo przeznaczona jest nowa odsłona serii? Na to pytanie w rozmowie z nami odpowiedział ostatnio reżyser Diablo 4, Joseph Piepiora.

Trudno jest zadowolić fanów action RPG. Z jednej strony znajduje się casualowa społeczność, która chce przejść kampanię, obejrzeć przerywniki filmowe, zapoznać się z fabułą i od czasu do czasu wziąć udział w sezonach. Z drugiej strony są gracze, którzy w pierwszy weekend po premierze wbiją 80 poziom postaci, a po dwóch tygodniach będą narzekać, że nie mają co robić.

Podczas ostatniej rozmowy z nami Joseph Piepiora, Associate Game Director Diablo 4, otwarcie przyznał, że jednoczesne tworzenie gry dla społeczności casualowej i hardcore’owej nie jest łatwe.
“Kiedy próbujesz stworzyć grę, która ma być przyjazna dla wielu nowych graczy, zwykle pytasz: jakie są rzeczy, które możemy zrobić, aby zmniejszyć złożoność tej gry, aby nowi gracze nie byli onieśmieleni?” – tłumaczył Piepiora. “Myślę jednak, że dokonanie takiego wyboru byłoby bardzo niekorzystne dla Diablo.”.

Piepiora twierdzi, że jego zespołowi udało się znaleźć wyjście z tej sytuacji. “Myśleliśmy o tym, że cała głębia, cała złożoność, cała zawartość, wszystkie zmiany przedmiotów, wszystkie te rzeczy muszą znaleźć się w grze Diablo.” – stwierdził stanowczo reżyser gry. “Musimy jednak pozwolić graczom powoli przyzwyczaić się do tych systemów.”

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułRobert Karaś przekroczył metę!
Następny artykułPOK-frontacje na Dzień Dziecka