A A+ A++

Na naszych ziemiach można znaleźć ledwie kilka takich diabelskich gniazd. Jednym z najsławniejszych na początku XVII stulecia był zamek Stanisława Stadnickiego, sztandarowego warchoła staropolskiego w Łańcucie. Współcześni mylą go czasem z pałacem Lubomirskich i Potockich, co jest krzywdzące dla tego pięknego zabytku. Prawdziwy zamek Diabła Łańcuckiego wznosił się bowiem w zupełnie innym miejscu – na północ od kościoła pod wezwaniem św. Stanisława Biskupa, dawniej św. Barbary, na przedłużeniu ulicy Farnej. Stał na wzgórzu za mostem nad dzisiejszą ulicą Jagiellońską, nazywanym wówczas Łysą Górą. Samą budowlę okoliczni poddani nazywali po prostu Piekłem. Zamek wzniesiony przez Pileckich, który pod koniec XVI w.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułKanadyjczyk miał czerwony spinacz, który w ciągu roku wymieniał na coś lepszego. Rok później miał już dom. Jak to możliwe?
Następny artykułLEGIONOWSKI. Trzy oferty na dalszą rozbudowę DK 61