Na sześciu głównych rynkach w Polsce sprzedano w II kwartale 19,5 tys. mieszkań, czyli tyle samo co rok wcześniej w analogicznym okresie – wynika z raportu firmy JLL.
W I półroczu sprzedaż wyniosła 39 tys. mieszkań. W ostatnich 12 miesiącach sprzedano łącznie 66,3 tys. lokali.
W II kwartale do sprzedaży wprowadzono 15,8 tys. lokali, o 14,1 proc. więcej kdk i 50 proc. rdr.
W ofercie deweloperów na koniec kwartału było 37,8 tys. jednostek. Oznacza to, że oferta spadła o 10,2 proc. kdk i o 22,6 proc. rdr.
“Jest to najniższy poziom oferty od III kw. 2010 r., potwierdzający duże problemy deweloperów z zaspokojeniem popytu” – napisano.
JLL pisze, że w większości miast (z wyjątkiem Warszawy i Wrocławia) średnie ceny nowo wprowadzonych na rynek mieszkań wyraźnie wzrosły w porównaniu z poprzednim kwartałem. Najbardziej, o 14 proc. wzrosły w Trójmieście. W Krakowie wzrost wyniósł 10 proc., a 7 proc. w Łodzi. We Wrocławiu średnia cena nowej podaży spadła o 9 proc. w porównaniu do poprzedniego kwartału.
“Wzrost cen spowodowany jest kumulacją dwóch kluczowych czynników. Z jednej strony problemy z uzyskaniem pozwoleń na budowę i wprowadzeniem do sprzedaży nowych inwestycji wpływają na istotne ograniczenie oferty i skłaniają deweloperów do podnoszenia cen tych mieszkań, które jeszcze w ofercie pozostają. Z drugiej, rosnące i trudne do przewidzenia w dłuższej perspektywie koszty realizacji, skłaniają deweloperów do zwiększania rezerw na nieprzewidziane wzrosty kosztów w budżetach rozpoczynanych inwestycji. Po raz pierwszy od dłuższego czasu obserwować można bardzo nietypowe zjawisko: duża część deweloperów raczej spowalnia niż przyspiesza sprzedaż” – napisano w raporcie. (PAP Biznes)
map/ asa/
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS