Na posiedzeniu rady decyzję starosty o zadłużeniu się samorządu na 13 mln zł poddał pod dyskusję radny opozycji Michał Kotarski.
Obawia się on, czy spłata rat wraz odsetkami, znacząco nie uszczupli budżetu powiatu.
– Zostawiamy przyszłej radzie dość niemiłą niespodziankę. Przez następną kadencję każdego roku będziemy musieli jako powiat spłacać dość wysokie raty. To obniży naszą zdolność do inwestowania. Pod znakiem zapytania stoi więc to, jaka będzie zdolność operowania środkami budżetowymi przy realizacji potencjalnych przedsięwzięć w następnych pięciu latach.
Skarbnik powiatu Mirosław Krakowski zapewnia jednak, że kredyt został tak oszacowany, aby nie stał się obciążeniem dla budżetu.
– Gdybyśmy chcieli się całkowicie pozbawić możliwości inwestowania to rozmawialibyśmy o zupełnie innym kredycie, który byłby inaczej spłacany. Zarząd to analizował i stąd jest 6 lat, a np. 30 lat. Chodziło o to, aby zostawić sobie pewną pulę nadwyżki operacyjnej, z której można finansować inwestycje i rozwój powiatu. Większość samorządów posiłkuje się kredytami na sfinansowanie różnych zadań.
Powiat kredyt w wysokości 13 mln zł chce spłacić do 2030 roku. Z wyliczeń skarbnika roczna rata wraz z odsetkami ma wynieść około 2 mln zł.
radio.bialystok.pl
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS