– Studniówka przygotowywana przez komitet rodziców czy uczniów jest jednak imprezą prywatną (poza szkołą – red.) i te przepisy na niej nie obowiązują – uważa prawnik. Zastrzega przy tym, że organizatorzy mogą zakazać picia w regulaminach czy umowach z uczestnikami, ale na to muszą dobrowolnie zgodzić się też ci drudzy. Podobnie jak np. na ustanowienie limitu napojów procentowych przynoszonych przez nich na zabawę.
Alkohol na studniówkach to rozpijanie nieletnich?
Pozostaje jednak problem niepełnoletnich uczestników. Bo choć biorący udział w takich wydarzeniach to zwykle osoby pełnoletnie, trzeba pomyśleć o tych, którzy w dniu studniówki nie skończyli jeszcze 18 lat, a także o osobach towarzyszących, które mogą być w zupełnie innym niż większość wieku.
– Jeśli na studniówce mają pojawić się też niepełnoletni uczestnicy, jej organizatorzy powinni być szczególnie ostrożni. Mogą bowiem narazić się na zarzut rozpijania nieletnich – nawet jeśli nastolatkowie alkohol wypiją jednorazowo, ale w dużych dawkach – a za to grozi już odpowiedzialność karna – alarmuje Michał Plewiński.
Zastrzega przy tym, że taką odpowiedzialność ponosi oczywiście ten, kto alkohol podał, czyli również obsługa lokalu, albo nawet starsi o kilka miesięcy czy dni, ale pełnoletni już koledzy. – Nie chodzi oczywiście o podanie symbolicznego kieliszka szampana – podkreśla ekspert.
Czytaj więcej
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS