A A+ A++

Udostępnij!

Wiemy, że w tym sezonie Agencja Rozwoju Nysy nie planuje otwarcia lodowiska ze względu na ceny energii elektrycznej. Gdybyśmy chcieli to zbilansować to biletu musiałyby kosztować 50 zł – mówi Bogdan Wyczałkowski, Prezes ARN.

Niestety drastyczny wzrost cen pod dużym znakiem zapytania stawia także funkcjonowanie Krytej Pływalni przy ulicy Piłsudskiego. Podczas wakacji pływalnia jest tradycyjnie zamknięta.

Nasze spółki działają w oparciu o kodeks spółek handlowych, więc nas bardzo dotyczy ten wręcz szalony wzrost cen. Ceny funkcjonowania lodowiska czy basenu są od 5 do 8 razy wyższe niż do tej pory.. Jeżeli do tej pory za ogrzewanie za ogrzewanie pływalni w sezonie płaciliśmy 100 tysięcy złotych, teraz będziemy musieli zapłacić 800 tysięcy.

Kordian Kolbiarz, Burmistrz Nysy

I tutaj jest pytanie – czy dokładać do spółek miliony czy jednak ograniczyć na kilka miesięcy taką działalność. Być może dojdzie do zamknięcia basenu. Mam nadzieję, że wkrótce będziemy świadkami rozwiązania tego problemu, który dotyka samorządy – dodaje burmistrz.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułCzarnek do włodarzy miast: Jeśli nie będziecie rozkradać pieniędzy, będziecie mieć na ogrzewanie
Następny artykułCiężarna Klaudia w “Rolnik szuka żony”. Widzowie kibicują: “najlepsza kandydatka!”