A A+ A++

Ireneusz Mamrot zastąpił Wojciecha Stawowego i wydawało się, że ŁKS będzie teraz zupełnie innym zespołem. Przed nowym szkoleniowcem postawiono zadanie awansu i to jest jedyny cel, do którego w klubie z al. Unii wszyscy zmierzają. Jednak okazało się, że nowy trener, choć nastawia swoich piłkarzy na walkę, dorobek punktowy ma skromny (7 pkt w czterech meczach). Co gorsze, styl jego drużyny jest daleki od ideału, dlatego łodzian trudno zaliczyć do rewelacji wiosny. Ekipie Mamrota notę obniża także seria spotkań z kandydatami do spadku, z którymi stracili pięć punktów. Jesienią ze Stomilem Olsztyn, Zagłębiem Sosnowiec, Sandecją Nowy Sącz i GKS-em Bełchatów wywalczyli komplet punktów.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułSpis powszechny wydłużony o 3 miesiące
Następny artykułKatastrofa na treningu startu