Ireneusz Mamrot zastąpił Wojciecha Stawowego i wydawało się, że ŁKS będzie teraz zupełnie innym zespołem. Przed nowym szkoleniowcem postawiono zadanie awansu i to jest jedyny cel, do którego w klubie z al. Unii wszyscy zmierzają. Jednak okazało się, że nowy trener, choć nastawia swoich piłkarzy na walkę, dorobek punktowy ma skromny (7 pkt w czterech meczach). Co gorsze, styl jego drużyny jest daleki od ideału, dlatego łodzian trudno zaliczyć do rewelacji wiosny. Ekipie Mamrota notę obniża także seria spotkań z kandydatami do spadku, z którymi stracili pięć punktów. Jesienią ze Stomilem Olsztyn, Zagłębiem Sosnowiec, Sandecją Nowy Sącz i GKS-em Bełchatów wywalczyli komplet punktów.
Oryginalne źródło: ZOBACZ
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS