Wszystko wskazuje na to, że zakończenie renowacji trakcji tramwajowej może nie oznaczać powrotu do płynnego ruchu. W okolicy Dworca Głównego PKP wykonawca prac, firma NDI postawiła nowe słupy, na których zostanie powieszona sieć energetyczna dla tramwajów. Problem w tym, że konstrukcje stanęły na istniejącym pasie ruchu do skrętu w prawo, od strony ronda Mickiewicza.
Według rzecznika prasowego Miejskiego Zarządu Dróg Macieja Hasika, wbrew licznym opiniom nie jest to żaden błąd wykonawcy, a świadome działanie zgodnie z przyjętym planem przebudowy centrum. Przebudowa trakcji tramwajowej ma być idealną okazją do tego, by skrzyżowanie Alei Wolności z ulicami Focha, Orzechowskiego i Kopernika zdaniem urzędników wprowadzić w XXI wiek.
Częstochowianie na pewno chcą jeździć lepszymi drogami. Czy argumentacja, że „nie będzie się jeździć gorzej, a inaczej” ich przekonuje? Okazuje się, że większość zapytanych mieszkańców nie cieszy się z zapowiedzi rozpoczęcia się kolejnych renowacyjnych prac. Jednocześnie nie wyobrażają sobie zwężenia Alei Pokoju w pobliżu Dworca Głównego PKP o jeden pas na stałe.
Decyzja o przebudowaniu istotnego dla ruchu samochodowego skrzyżowania wydała się częstochowianom dziwna i niespodziewana. Do tego stopnia, że zaczęto uważać inwestycję za sposób odstraszenia kierowców od ciasnych, mało przejezdnych ulic centrum, przymuszając ich w ten sposób do korzystania z komunikacji publicznej: autobusów oraz od początku września także tramwajów. Zapytani na tę okoliczność częstochowianie wypowiedzieli się jednoznacznie: pomysł ograniczenia ruchu samochodowego w centrum jest dobry, lecz nie takim sposobem.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS