A A+ A++
Wielopokoleniowy park wypoczynku, sportu i rekreacji przy ul. Bohaterów Getta w Przemyślu to jedna z miejskich inwestycji, zrealizowanych w ramach budżetu obywatelskiego. To mieszkańcy wyrazili potrzebę powstania takiego obiektu w mieście i – przyznać trzeba – chętnie z niego korzystają. Niestety w ostatnim czasie kilka ze sprzętów siłowni pod chmurką, będącej częścią popularnego skateparku, zostało uszkodzonych. – Dlaczego miasto nie kwapi się do ich naprawy? Oklejenie taśmą i wyłączenie urządzeń z użytkowania nie załatwia sprawy – denerwuje się Tadeusz Samotach, który zgłosił nam problem.

Usterki dotyczące trzech z urządzeń na obiekcie przy ul. Bohaterów Getta były zgłaszane w urzędzie miasta już kilka razy. Na razie skończyło się otaśmowaniem sprzętu. Na naprawę i wymianę niesprawnych elementów – jak wynika z odpowiedzi magistratu – trzeba będzie poczekać. Czy znajdą się na to pieniądze w tym roku?

fot. Urszula Gielo
Usterki dotyczące trzech z urządzeń na obiekcie przy ul. Bohaterów Getta były zgłaszane w urzędzie miasta już kilka razy. Na razie skończyło się otaśmowaniem sprzętu. Na naprawę i wymianę niesprawnych elementów – jak wynika z odpowiedzi magistratu – trzeba będzie poczekać. Czy znajdą się na to pieniądze w tym roku?


Mieszkaniec Przemyśla twierdzi, że zgłaszał problem dotyczący braku możliwości korzystania z wybranych sprzętów już kilka razy, dzwoniąc pod numer telefonu umieszczony na tablicy znajdującej się na obiekcie, służący m.in. do sygnalizowania takich awarii.

– Od czerwca tego roku dzwoniłem już czterokrotnie, a sprzęty do tej pory nie zostały naprawione – denerwuje się mężczyzna.

Usterki dotyczą według niego biegacza, w którym są uszkodzone łożyska, urządzenia typu wioślarz, gdzie nie ma z kolei elementu do siadania (zostało oklejone taśmą ochronną z racji braku możliwości korzystania) i sprzętu do unoszenia ciężaru ciała, w którym deska jest źle ustawiona i wymaga wypoziomowania.

– Ciekawi mnie, jak często miasto robi przegląd sprzętów na tego typu obiektach, o które powinno przecież dbać. I wreszcie, czy mieszkańcy miasta mogą liczyć na to, że (…)

fot. Urszula Gielo
Niemal co rano pod znajdującą się na skateparku wiatą znaleźć można butelki po piwie czy innym alkoholu, rozbite szkło, śmieci, pudełka po pizzy, butelki pet i niedopałki.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułSłoweński publicysta Jože Biščak: To hańba dla UE
Następny artykuł#Ekowyzwanie z nagrodami