Wielu Polaków, którzy dziś chętnie dzielą się z innymi, będzie mogło skorzystać z odliczenia na darowizny w PIT za 2020 r. Ważny jest jednak wspierany cel i odpowiednie udokumentowanie.
Pandemia koronawirusa wywołuje lawinę negatywnych skutków. Jednym z nielicznych jej pozytywów jest rosnąca solidarność zwykłych ludzi. W tych trudnych czasach Polacy chętniej odpowiadają na apele o wsparcie różnego rodzaju akcji. Część przejawów takiej hojności może w przyszłości dać ulgę podatkową. To tzw. ulga na darowizny. Trzeba tylko pamiętać o warunkach, od których zależy skorzystanie z preferencji.
Wszystkie zasady odliczania ulgi wynikają z art. 26 ustawy o PIT. Przede wszystkim nie każda wpłata dokonana jako darowizna podlega odliczeniu. Liczy się cel. A wśród tych premiowanych odliczeniem ustawodawca wymienia cztery. Pierwszy dotyczy darowizn na cele pożytku publicznego, organizacjom je realizującym (krajowym, z UE oraz państw Europejskiego Obszaru Gospodarczego).
Na premię podatkową mogą też liczyć wierni, którzy wspierają teraz swoje poszkodowane przez zagrożenie koronawirusem parafie. Ulgę dają bowiem darowizny na cele kultu religijnego. Warto podkreślić, że ten cel jest traktowany bardzo szeroko. Odliczeniu podlegają datki np. na remont, utrzymanie kościoła czy plebanii, na kwiaty.
Ponadto z ulgi na darowizny mogą skorzystać honorowi krwiodawcy, a także osoby wspierające kształcenie zawodowe w publicznych szkołach oraz wskazane publiczne placówki i centra (materiały dydaktyczne lub środki trwałe).
Ulga jest limitowana. Odliczenie nie może przekroczyć w roku podatkowym 6 proc. dochodu i dot … czytaj dalej
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS