A A+ A++

– To zupełnie nowa lokalizacja w rozwijającym się świecie biegów ultra – mówi Piotr Matkiewicz z Labosport Polska, organizatora imprezy biegowej Ultra Wysoczyzna. W kwietniu przyszłego roku do Elbląga zjadą zawodnicy z całego kraju, by rywalizować na dystansach od 12 do 78,5 km. Zobacz film zapowiadający to wydarzenie.

Rafał Gruchalski: – Ultra Wysoczyzna odbędzie się 24 kwietnia przyszłego roku. Zapisy i przygotowania w pełni. Skąd pomysł na organizację tego wydarzenia?

Piotr Matkiewicz: – Pomysł na organizację tej imprezy pojawił się kilka dobrych lat temu podczas moich biegowych wycieczek po Wysoczyźnie Elbląskiej. Od lat jestem zauroczony tymi terenami, a marzenie organizacji tu biegu ultra dorastało w głowie i wreszcie się ziści. Trasy będą poprowadzone praktycznie po całej Wysoczyźnie Elbląskiej, pomiędzy Elblągiem a Tolkmickiem, więc mam nadzieję, że pokażemy zawodnikom pełne piękno tych terenów. To zupełnie nowa lokalizacja
      
w świecie biegów ultra, dodatkowo bardzo atrakcyjna, tajemnicza i wydaje mi się, że jeszcze nieodkryta, dlatego wierzę, że na Wysoczyznę przyjedzie kilkuset zawodników z całej Polski.

– Osoby, które startują w ultra biegach jako mekkę traktują słynny Bieg Rzeźnika w Bieszczadach. Od tego zresztą biegi ultra się w Polsce zaczęły. Czy organizacją Ultra Wysoczyzny do „Rzeźnika” nawiązujecie? Czy raczej chcecie uniknąć takich takich porównań i mówienia o „elbląskim Rzeźniku”?

– Rzeźnik rzeczywiście jest w środowisku ultra biegiem kultowym. Ultra Wysoczyzna będzie unikalną imprezą ze swoim charakterem i klimatem, imprezą na pewno zupełnie inną od Rzeźnika, chociażby ze względu na zdecydowaną różnicę w przewyższeniach. Warto jednak pamiętać, że lasy Wysoczyzny są często nazywane „Bieszczadami Północy”, więc wydaje mi się, że sformułowań w stylu „elbląski Rzeźnik” nie unikniemy i nie ukrywam, że bardzo będę się z takich porównań cieszył.

– Zdradziliście już na swojej stronie przebieg tras na 12, 24 i 49 km. Pozostała ta na 78 km…

– Myślę, że możemy już także zdradzić przebieg trasy 78 km. Start oraz meta znajdować się będą na polanie z wiatami w elbląskiej Bażantarni. Początek trasy to bardzo wymagające 7 km, które poprowadzą zawodników przez Górę Chrobrego oraz najtrudniejszy szlak Bażantarni, czyli niebieski górski, następnie zawodnicy przez Dąbrowę, okolice Jagodnika i jeziora Goplanica dotrą do Jeleniej Doliny. Kolejny fragment poprowadzi przez Pagórki do malowniczej doliny potoku Grabianka. Kolejny etap to zbieg do Tolkmicka, następnie okolice Białej Leśniczówki, Kadyny, gdzie zawodnicy przebiegną obok Folwarku Kadyny, Dębu Bażyńskiego oraz Klasztoru Braci Mniejszych. Kolejnymi miejscowościami będą Suchacz oraz Łęcze, skąd zawodnicy udadzą się czerwonym szlakiem kopernikowskim w tereny zwane Szwajcarią Próchnicką. Ostatni fragment to Próchnik, Las Cegielniany, Modrzewina i na końcu powrót do Bażantarni. Osoby zainteresowane dokładnym przebiegiem tras zapraszam na naszą stronę internetową.

– Czego się spodziewacie po tej pierwszej edycji?

– Przede wszystkim uśmiechów zawodników na mecie, bo to będzie główny wyznacznik powodzenia imprezy. Mam swój osobisty stosunek do Wysoczyzny Elbląskiej i zrobię wszystko, by była to impreza dobrze zorganizowana i zapamiętana przez uczestników. W pierwszym roku liczymy na frekwencję około 500 osób i wierzę, że jest to do zrobienia. Zależy nam na budowaniu marki i to na pewno nie będzie to jednorazowa inicjatywa. Chciałbym, by Ultra Wysoczyzna na stałe zagościła w kalendarzu biegów ultra w kraju.

– Mówiłeś o górnym pułapie liczby uczestników. Obecnie zapisanych jest już ponad 100 osób. Jesteście przygotowani na więcej niż 500 uczestników?

– Limity uczestników są podyktowane obostrzeniami covidowymi. Nie wiemy, jaka sytuacja prawna będzie w kwietniu przyszłego roku, ale organizacyjnie jesteśmy w stanie przyjąć więcej niż 500 osób. Oczywiście decyzję o ostatecznym limicie uczestników będziemy musieli podjąć na kilka miesięcy przed wydarzeniem, aby wszystko dopiąć na ostatni guzik. Zachęcam jednak do jak najszybszego zapisania się na imprezę, gdyż tak jak wszyscy widzimy – sytuacja prawna jest bardzo dynamiczna i często zmienia się z dnia na dzień.

– Czy imprezie będą towarzyszyć jakieś dodatkowe wydarzenia?

– Chcielibyśmy, aby ta impreza miała akcenty pozasportowe. Na pewno dzień przed zawodami odbędzie się spotkanie, na którym swoją prelekcję wygłosi znany w środowisku biegów ultra zawodnik. Będziemy również próbować zaangażować lokalną społeczność w dodanie kolorytu i jakości punktom odżywczym czy punktom kibicowskim. Dodatkowo odbędą się również biegi dzieci, na które zapisy już również trwają. Wiele rzeczy jest jeszcze we wstępnej fazie planowania, dlatego zachęcam do śledzenia naszych social mediów, aby być na bieżąco.

Więcej szczegółów na ten temat na stronie internetowej wydarzenia i w mediach społecznościowych

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułUwaga podróżni! Są utrudnienia w ruchu
Następny artykułLech Poznań podpisał umowę z PCSS