A A+ A++

W Warszawie odbyła się konferencja prasowa poświęcona szczepieniom dzieci na COVID-19. Co było jej celem?

Magdalena Czarnik: Podczas konferencji prasowej w Warszawie ogłosiliśmy otwarcie ogólnopolskiej akcji sprzeciwu rodziców wobec eksperymentalnych szczepień na dzieciach. Jej celem jest nagłośnienie tego, że w Polsce bardzo wielu rodziców się przebudziło i zrozumiało, co się dzieje. Próbuje wszelkimi sposobami protestować przeciwko odbieraniu nam – rodzicom – podstawowych praw obywatelskich wobec osób dla nas najważniejszych, czyli naszych dzieci. Widzimy, co się dzieje i co proponuje nam ministerstwo na początek tego nowego roku szkolnego. Niestety okazuje się, że to, co uważano jeszcze jakiś czas temu za teorie spiskowe i czarne scenariusze, teraz ma zostać zrealizowane. Nasze dzieci mają być nachalnie zachęcane do przystąpienia do akcji zaszczepienia się dziwnym preparatem, co do którego jest bardzo wiele kontrowersyjnych informacji. Polskie szkoły mają zostać wykorzystane po prostu wykorzystane do realizowania interesów koncernów farmaceutycznych.

Dlaczego Pani zdaniem nie należy szczepić dzieci na COVID-19?

Dla dzieci COVID-19 nie stanowi zagrożenia. Ich układ immunologiczny wyjątkowo skutecznie sam radzi sobie z koronawirusem, dlatego przebieg choroby jest w około 90 procentach bezobjawowy. Powikłania (PIMS) są niezwykle rzadkie (kilkaset na milion) i dają się skutecznie leczyć. Zgony są bliskie zeru (jeden przypadek na od jeden do czterech milionów populacji).

Nie brakuje jednak głosów ze strony przeciwnej, że preparat powinno podać się również dzieciom. Jak Pani odnosi się do tych opinii?

Tych środowisk jest bardzo dużo. Przede wszystkim nacisk idzie od koncernów farmaceutycznych, które zawarły różne dziwne kontrakty z rządami różnych państw. Teraz władze wielu krajów na świecie zachowują się tak, jakby były zobowiązane w jakiś bardzo rygorystyczny sposób do wypełniania żądań tych koncernów. Nigdy do tej pory na taką skalę nie obserwowaliśmy tak nachalnej propagandy proszczepionkowej w momencie, kiedy znaczna część społeczeństwa już się zorientowała że zagrożenie wynikające z COVID-19 przedstawia się nam w sposób bardzo wyolbrzymiony. Poza tym, dzieje się tak w momencie, kiedy wielu lekarzy mówi o leczeniu tej choroby środkami takimi jak amantadyna, iwermektyna czy hydroksychlorochina. Tak naprawdę nie potrzebujemy tych preparatów nazywanych szczepionkami, które mają do końca wiadome działanie.

To znaczy?

W swoim otoczeniu słyszę bardzo wiele historii o powikłaniach ze zgonami włącznie. Najczęściej są to problemy z zakrzepicą. Ojciec mojej koleżanki dostał paraliżu od pasa w dół, podczas gdy wcześniej był w pełni sprawnym mężczyzną. Rodzina nie jest w stanie się nim opiekować, dlatego była zmuszona oddać go do domu pomocy społecznej. Inna koleżanka po powrocie z rekolekcji opowiadała z kolei o świadectwie jednej z osób, która odradza wszystkim uczestnikom przystępowanie do tych szczepień, ponieważ jej brat, będąc w sile wieku (36 lat), mając trójkę dzieci, dostał takiej zakrzepicy poszczepiennej, że zmarł. Takie rzeczy dzieją się dookoła nas.

Jak postrzega Pani zapowiedzi akcji promocyjnej szczepień, która ma odbywać się w szkołach? Jak powinni na to zareagować rodzice?

Przede wszystkim rodzice mają prawo do tego, żeby ich dziecko nie uczestniczyło w takich zajęciach w szkole. Są one organizowane zupełnie w oderwaniu od zadań placówki oświatowej. Istnieją przepisy, które wyraźnie mówią, w jaki sposób tego typu akcje profilaktyczne mogą się w szkołach odbywać, ale one mogą być prowadzone tylko przez wykwalifikowany personel medyczny. Nie może być tak, że nauczycielka przyjdzie na lekcję i powie coś o aspektach medycznych, co do których nie jest ekspertem. Poza tym, rodzice mogą zawsze zrezygnować z tego typu zajęć.Mówi o tym ustawa o opiece zdrowotnej nad uczniami z dnia 12 kwietnia 2019 roku. Ten program, który w okrutny sposób proponuje się szkołom, stoi w sprzeczności z polskim prawem.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułNiebezpieczne skrzyżowanie ze Stoczniowców 70. Radne apelują
Następny artykułAge of Empires IV – poznaliśmy wymagania sprzętowe gry. Zagramy nawet na tanich i kilkuletnich laptopach