A A+ A++

Czy zwierzakom powinno się kupować drogie gadżety? Jak widać gwiazdy nie mają z tym problemów. “Super Express” donosi, że słynny dyrygent Piotr Rubik pochwalił się niedawno zdjęciem swojego psa w “nowym wdzianku”. Chodzi o markową obrożę wartą ponad tysiąc złotych.

Właśnie tyle ma kosztować przepaska na szyję marki Prada, która zdobi kark pupila rodziny Rubików. Dodajmy też, że i sam zwierzak do najtańszych nie należał. Coogee, bo tak wabi się psina, to labradoodle – dość nowa rasa stworzona przez australijskich hodowców. W Polsce nie jest szczególnie popularna co sprawia, że i ceny rasowców są zawrotne i wahają się od 2500 do nawet 5000 złotych.

Nic dziwnego, że skoro tyle wydało się na zakup psa to i kupienie mu modnych gadżetów nie stanowi problemów. Dla wielu fanów Piotra Rubika, który opublikował zdjęcie w swoich social mediach to jednak zbytek. A podpis: “Coogee ubiera się u Prady” jest zwyczajnie pretensjonalny. Zresztą piesek dorobił się nawet własnego konta na Instagramie, co również wzbudziło drwiny wśród fanów. Podobnie jak zabranie zwierzątka do studia TVN.

Użytkownicy zwracają też uwagę na fakt, że po co wydawać takie środki na niepotrzebną rzecz, kiedy wokół jest tylu potrzebujących.

Zgadzacie się z tymi opiniami?

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułO 2 mln zł mniej na przebudowę skrzyżowania ul. Ozimskiej i Reymonta. Ratusz: “Nie odkładamy tego tematu”
Następny artykułSoward Skills w ODK “Amik”