O uczniów, którzy zostaną dotknięci samobójczą śmiercią kolegi czy koleżanki szkoła powinna zadbać w przemyślany sposób. Inne będą metody wobec klasy zmarłego dziecka, inne wobec dzieci, które były z nim skonfliktowane. Co robić, jak dorośli mogą zapobiegać samobójstwom – opowiada Serwisowi Zdrowie dr Halszka Witkowska, suicydolog i koordynatorka platformy „Życie warte jest rozmowy”.
Bezradność dorosłych wobec samobójczej śmierci dziecka widać w szkołach.
Dlatego w serwisie Życie warte jest rozmowy uruchomiliśmy konsultacje dla nauczycieli, a pierwszym projektem były konsultacje dla szkół, w których uczeń popełnił samobójstwo. Dyrektorzy szkół są wówczas w popłochu, nie wiedzą, jak to powiedzieć nauczycielom, uczniom. Dlatego zachęcamy do tworzenia zespołów kryzysowych, przygotowaliśmy specjalny poradnik.
Wspomniany zespół kryzysowy pewnie podzieli się zadaniami?
Strzelanie z ramiączek biustonoszy, niechciany dotyk, ciągnięcie za włosy w szkole. Co robić?
Tak: ty rozmawiasz z rodzicami, ty z nauczycielami, ty z uczniami, ty w razie potrzeby będziesz odpowiadać za kontakt z prasą.
Jak pracownicy szkół mają się zachować w obliczu samobójstwa ucznia?
Po pierwsze należy „normalizować” wydarzenie, czyli otwarcie mówić, że zginął uczeń lub uczennica. Informujemy rodziców mejlem, gdzie szkoła zorganizuje wsparcie psychologiczne dla uczniów – przykład takiego mejla jest w poradniku dla nauczycieli na naszej stronie (https://zwjr.pl/artykuly/interwencje-po-smierci-samobojczej). Wsparcie psychologiczne będzie inne dla klasy, do której uczęszczał uczeń, inne dla jego przyjaciół, a inne dla całej szkoły. Szczególną uwagę należy zwrócić na dzieci, które miały zły kontakt z uczniem, który odebrał sobie życie. Może ktoś pokłócił się z nim przed śmiercią i będzie siebie oskarżał, miał wyrzuty sumienia?
Nie zachęca się do organizowania apeli, do tworzenia konduktów pogrzebowych, żeby kilkaset osób ze szkoły szło na pogrzeb, by nie gloryfikować śmierci samobójczej. Bo być może jakiś uczeń pomyśli: o mam takie same problemy, może po mojej śmierci, ktoś je zauważy, będą płakać i robić apele.
Nie należy także opowiadać szczegółów i okoliczności śmierci. Dzieci mogą o to pytać, więc starać się normalizować: ludzie odbierają sobie życie w różny sposób, w wyniku różnych czynników, w wyniku choroby. Wytłumaczyć, nie zostawić miejsca na plotki.
Co robić, gdy nastolatek mierzy się z hejtem?
***
Jeżeli przeżywasz trudności i myślisz o odebraniu sobie życia lub chcesz pomóc pomóc osobie zagrożonej samobójstwem, możesz skorzystać z całodobowych, bezpłatnych telefonów pomocowych:
800 70 2222 – Centrum Wsparcia dla Osób Dorosłych w Kryzysie Psychicznym;
800 12 12 12 – Dziecięcy Telefon Zaufania Rzecznika Praw Dziecka;
116 111 – Telefon Zaufania dla Dzieci i Młodzieży;
116 123 – ogólnopolska poradnia telefoniczna dla osób przeżywających kryzys emocjonalny;
112 – numer alarmowy w sytuacji zagrożenia życia i zdrowia.
***
Pełny tekst artykułu jest dostępny pod linkiem https://zdrowie.pap.pl/wywiady/psyche/co-robic-w-szkole-kiedy-uczen-zginal-smiercia-samobojcza
Autorka: Beata Igielska
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS