A A+ A++

Nie wiem, czy Donald Tusk przeczytał list prezydenta Zielonej Góry w sprawie przeprowadzki „Medyka”. Mieszkańcy powinni mieć nadzieję, że do szefa PO w ręce nie dotarła pierwotna wersja. Mógłby poważnie nabrać przekonania, że piszący prezydent zmaga się z półanalfabetyzmem. Z taką masą błędów interpunkcyjnych i „ortografów” nie spotkał się nigdy. Zielonogórzanie, śledzący twórczość prezydenta w sieci, do jego koślawej polszczyzny są przyzwyczajeni, ale tu było tego aż nadto.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułMasowej awarii w regionie ciąg dalszy. Tysiące osób nadal czekają na prąd
Następny artykułRękawiczki nitrylowe – czy dłuższa praca nie niszczy skóry?