A A+ A++

W tym tygodniu przyglądamy się ofercie Netflixa, Amazon Prime, Apple Tv+ i kinom.

Netflix

Piątkowa premiera filmu “Kingdom: Ashin of the North” to nie lada gratka, dla tych, którzy polubili nietypowe podejście Koreańczyków do tematu zombie. Dwusezonowy azjatycki serial zdołał bowiem zgromadzić spore grono fanów na całym świecie, prezentując dobrze znany z kina grozy motyw, umiejscawiając jednak akcję w czasach feudalnych. Główną bohaterką obrazu jest wojowniczka, owładnięta pragnieniem zemsty na ludziach, którzy wymordowali jej rodzinę i całą rodzimą wioskę. Półtoragodzinny film z pewnością podgrzeje atmosferę przed trzecim sezonem, który jest obecnie przygotowywany. 

Inna oryginalna produkcja Netflixa, która miała swoją premierę w środę, wyraźnie nawiązuje do niedawnego hitu HBO, traktującego o katastrofie w ukraińskiej elektrowni atomowej. “Czarnobyl 1986” ma bowiem opowiedzieć o tym samym wydarzeniu, ale z perspektywy strażaka, który właśnie przechodzi na emeryturę. Reżyserem filmu jest Daniła Kozłowski, bardziej znany jako aktor, m.in. z “Hardcore Henry” czy też ostatnich sezonów “Wikingów”, w których wcielał się w Olega z Nowogrodu. Oceny na portalach filmowych niespecjalnie zachęcają do seansu, ale kto wie…

Do wszystkich, mających sentyment do ery VHS, skierowany jest z kolei serial animowany “Władcy Wszechświata: Objawienie”, który jest sequelem serii produkowanej jeszcze w latach 80. Głównymi bohaterami byli w niej He-Man i rywalizujący z nim Szkieletor. Jej wielka popularność doprowadziła do powstania filmu fabularnego z 1987 roku, w którym parę antagonistów zagrali Dolph Lundgren i Frank Langella. Sama produkcja należy do gatunku cudownie kiczowatych widowisk, przy realizacji której wszyscy z pewnością mieli spory ubaw. Przy tworzeniu nowego serialu animowanego uczestniczyli z kolei m.in. Mark Hamill, Lena Headey czy Sarah Michelle Gellar. Mocno oldchoolowa kreska powinna zadowolić wszystkich ludzi wychowanych na telewizji i magnetowidach, na przełomie ostatnich dekad poprzedniego stulecia.

Bardzo podobną produkcją, choć tym razem dokumentalną, jest czteroodcinkowy serial “Filmy naszej młodości”, który zgodnie z tytułem opowiada o kultowych filmach lat 80. i 90. Tym razem twórcy opowiedzą o realizacji czterech kolejnych klasyków: “Powrotu do przyszłości”, “Pretty Woman”, “Jurassic Park”, o którym niedawno sam pisałem, a także “Forreście Gumpie” Roberta Zemeckisa. Każdy z odcinków z pewnością znów dostarczy garści ciekawostek na temat tych wiekopomnych dzieł, a więc z niecierpliwością czekamy do piątku na ich premierę.

W piątek premierę będzie miał również drugi sezon serialu “Sky Rojo”, który został zrealizowany przy udziale twórców “Domu z papieru” i spodobał się tak bardzo, że streamingowy gigant dość szybko powraca do niego z kolejnymi odcinkami. Amatorzy niespodzianek mogą sprawdzić niemieckie “Krwawe niebo”, obraz reklamowany jako horror, którego akcja rozgrywa się w porwanym przez terrorystów samolocie. W środę na stronie pojawi się również film animowany “Łowcy trolli: Przebudzenie Tytanów” w reżyserii Guillermo del Toro, zwieńczenie serialowej trylogii “Opowieści z Arkadii”.

Amazon Prime

W piątek na stronie Amazon Prime premierę będzie miał nowy film akcji, zatytułowany “Jolt”. Główną rolę zagra w nim znana choćby z serii “Underworld” Kate Beckinsale, a obok niej zobaczymy również m.in. Stanleya Tucci, Bobby’ego Cannavale, kojarzoną z “Orange is the New Black” Laverne Cox czy Jaia Courneya. Film ma być połączeniem dynamicznego akcyjniaka z dużą dozą czarnego humoru, o bardzo nietypowej bohaterce, szukającej zabójców swego partnera.

Apple TV+

Dużą premierę szykuje również gigant z Cupertino. Będzie to drugi sezon znanego i lubianego serialu “Ted Lasso”, w którym trener futbolu amerykańskiego postanawia przenieść się do Anglii, by tam wziąć się za trenowanie piłkarzy. W roli głównej występuje znany aktor komediowy Jason Sudeikis, który gra tu wyjątkowo sympatyczną postać, zawieszoną między światami  niby tak bliskimi, a jednak jak się okazuje mocno od siebie odległymi. Patrząc po ilości ocen produkcja nie jest jeszcze tak rozpoznawalna jak być powinna. Może zmieni się to choć trochę po premierze drugiego sezonu.

Kina

Blockbusterową propozycją na najbliższy weekend jest “Snake Eyes: Geneza G.I.Joe”, reboot serii opartej o cykl komiksów i medialną franczyzę firmy Hasbro, która jednocześnie jest trzecim filmem fabularnym z tej serii, nakręconym w XXI wieku. Dwa poprzednie zdołały na siebie zarobić, ale jednocześnie nie zyskały wysokich ocen obserwatorów i w powszechnej opinii nie zdołały wytworzyć wokół siebie na tyle dobrego klimatu, by walczyć z innymi, popularnymi popkulturowymi cyklami. Obraz w reżyserii Roberta Schwentke ma przedstawić genezę jednego z głównych bohaterów “Snake Eyes”, którego zagrał Hendry Golding, a obok niego wystąpili m.in. Samara Weaving, Ursula Corbero i Iko Uwais.

Jak widać dobrej passy nie ma Robert de Niro, którego można było zobaczyć w kinach w poprzednim tygodniu w przeciętnym i recenzowanym już przez Jędrzeja filmie “Cwaniaki z Hollywood”. Mamy kolejny tydzień i kolejny film z amerykańskim gwiazdorem, który tym razem zapowiada się na nieszkodliwą produkcję familijną. Mowa o obrazie w reżyserii Tima Hilla “Wojny z dziadkiem”, który w Stanach Zjednoczonych był wyświetlany jeszcze w zeszłym roku i zdołał zaliczyć całkiem dobre otwarcie. Widać magia nazwiska nadal działa, bo sama fabuła, traktująca o pojedynku wnuczka z nagle pojawiającym się w domu rodzinnym dziadkiem, nie wygląda specjalnie zachęcająco.

W kinach także “Noc oczyszczenia: Żegnaj Ameryko”, film, który miał być w zamierzeniu obrazem wieńczącym serię, jak dotąd pięciu produkcji zrealizowanych wokół jednego tematu: nocy, w trakcie której wszystkie przestępstwa stają się legalne. Najnowsza odsłona cyklu jest bezpośrednim sequelem do “Czasu wyboru” z 2016 roku. Dla równowagi kina serwują w tym tygodniu coś dla pokrzepienia serc, czyli “Po złoto: Historia Władysława Kozakiewicza”. Czas na taki dokument jest idealny: w tym tygodniu zaczynają się bowiem Letnie Igrzyska Olimpijskie w Tokio. Dokument Ksawerego Szczepanika opowiada zaś nie tylko o pamiętnym turnieju w Moskwie, ale też o życiu jednego z najsłynniejszych polskich sportowców. 

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułPremier Mateusz Morawiecki z wizyta w Grajewie
Następny artykułNa powrót na stadion czekali 1139 dni