A A+ A++

Arcyludzki gest uścisku dłoni padł ofiarą pandemii, zniknął z przestrzeni publicznej. Dotykamy się pięścią, łokciem, nawet stopą. Czy czeka go kulturowa śmierć?

Słynny amerykański ekspert od chorób zakaźnych Gregory Poland przekonuje, że gdy w pandemii wyciągasz rękę do uścisku, to tak jakbyś prezentował broń biologiczną. Sam gest nazywa „przestarzałym zwyczajem, dla którego nie ma miejsca w kulturze uznającej istnienie bakterii”. Ale czy istnieje nasza kultura bez uścisku dłoni?

Gdy w latach 30. XX w. oddany czytelnik zapytał: „Czy mógłbym uścisnąć dłoń, która napisała »Ulissesa«?”, James Joyce miał odpowiedzieć: „Wykluczone.

Polityka
18.2021

(3310) z dnia 26.04.2021;
Kultura;
s. 112

Oryginalny tytuł tekstu: “Życie w uścisku”

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułMaciej Stuhr dla „Polityki”: Zmiana już się zaczęła | Wpuściliśmy trochę powietrza
Następny artykułNajlepsi kajakarze z Europy zjadą na mistrzostwa do Poznania