Chińskie siły powietrzne budują zdolności do działań “strategicznych”. Zaangażowały się w ostatnich dniach w trzy istotne operacje, jednocześnie wypełniając codzienne zadania patrolowe i szkoleniowe – informują media ChRL. Pekin chce, by lotnictwo wojskowe zwiększało zdolności projekcji siły.
Trzy „wielkie” misje, które wypełniali jednocześnie chińscy piloci i personel naziemny należały do różnych rodzajów działań. Najbardziej znaną medialnie operacją jest udział chińskiego lotnictwa transportowego w niesieniu pomocy humanitarnej i medycznej do 11-milionowego miasta Wuhan, będącego epicentrum epidemii koronawirusa. 24 stycznia przeznaczono do niesienia tej pomocy trzy ciężkie samoloty transportowe Ił-76. 2 lutego lutego loty wykonało kolejne osiem maszyn tego samego typu, a 13 lutego kolejnych 11 samolotów: Ił-76, średnich Y-9 i najnowszych ciężkich krajowej produkcji Y-20.
Równolegle prowadzoną misją były patrole bojowe wokół Tajwanu. Brały w nich udział myśliwce typu J-11 i bombowce H-6K wspierane przez samolot wczesnego ostrzegania KJ-500. Maszyny te przeprowadziły też w tym rejonie ćwiczenia w dniach 9-10 lutego.
Trzecią “operacją”, jak piszą chińskie media, był udział zespołu akrobacyjnego „1 Sierpnia” w pokazach lotniczych w Singapurze. Brało w nim udział sześć myśliwców J-10A, które przeprowadziły łącznie pięć pokazów.
Zgodnie z zapowiedziami z końca 2018 roku, w roku 2020 chińskie siły powietrzne mają osiągnąć status „Siły strategicznej”. Kolejne zapowiadane kamienie milowe o rok 2035, kiedy to siły powietrznych ChRL staną się w pełni nowoczesne, z kolei w połowie wieku mają one stać się „światowej klasy” – informuje agencja Xinhua. Oznacza to zapewne plany wejścia do pierwszej światowej trójki i równania się z US Air Force.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS