Gdy amerykańskie sankcje odcięły Chiny od najnowszych chipów NVIDII, Pekin postawił na samowystarczalność technologiczną. Brzmi dumnie, ale diabeł tkwi w szczegółach, a konkretnie w rachunkach za prąd. Krajowe akceleratory AI firmy Huawei i Cambricona konsumują niepokojąco więcej energii niż zachodnie odpowiedniki. Problem jest na tyle poważny, że chińskie władze zdecydowały się na radykalny krok, masowe dotacje do energii elektrycznej.
Chińskie subsydia energetyczne to dosłownie podłączenie krajowego przemysłu półprzewodnikowego do państwowej kroplówki, tuszującej jego fundamentalną bolączkę, czyli tragiczną efektywność energetyczną.
![Chińskie akceleratory AI zużywają znacznie więcej energii niż układy NVIDIA. Państwo reaguje masowymi dotacjami dla centrów danych [1]](https://bomega.pl/wp-content/uploads/2025/11/05_chinskie_akceleratory_ai_zuzywaja_znacznie_wiecej_energii_niz_uklady_nvidia_panstwo_reaguje_masowymi_dotacjami_dla_centrow_danych_2.jpg)
Jensen Huang może zapomnieć o chińskim rynku. Donald Trump właśnie zabił nadzieje NVIDII na miliardy dolarów
Financial Times ujawnił program dotacji, który jest ukrytą pomocą państwa dla rodzimego przemysłu półprzewodników. Prowincje Gansu, Guizhou i Mongolia Wewnętrzna zaoferowały gigantom pokroju ByteDance, Alibaby i Tencenta redukcję rachunków za energię sięgającą nawet do 50 proc. Powód? Chipy Huawei Ascend 910C i rozwiązania Cambricona są o 30-50 proc. mniej energooszczędne niż NVIDIA H20. Różnica w efektywności jest ogromna. Wydajność obliczeniowa chińskiego układu to zaledwie 60 proc. możliwości H100, więc do osiągnięcia porównywalnej mocy trzeba użyć znacznie więcej chipów. Huawei kompensuje to poprzez budowę masywnych klastrów. System CloudMatrix łączy tysiące układów 910C, generując ekstremalne zapotrzebowanie na energię.
![Chińskie akceleratory AI zużywają znacznie więcej energii niż układy NVIDIA. Państwo reaguje masowymi dotacjami dla centrów danych [2]](https://bomega.pl/wp-content/uploads/2025/11/05_chinskie_akceleratory_ai_zuzywaja_znacznie_wiecej_energii_niz_uklady_nvidia_panstwo_reaguje_masowymi_dotacjami_dla_centrow_danych_0.jpg)
Chiny niszczą pola ryżowe i tworzą mega-klaster AI w Wuhu – Stargate of China. Celem jest zniwelowanie dominacji USA
Bez dotacji przejście na krajowe chipy byłoby ekonomicznie nieracjonalne. Chińskie władze wzywały już firmy do bojkotowania H20 na rzecz Ascend 910C. Obecne doniesienia o dotacjach energetycznych pokazują jednak, jak wielką przepaść technologiczną Chiny wciąż muszą pokonać. Długofalowe konsekwencje mogą być zaskakujące. Dotacje pomogą chińskiemu AI przetrwać odcięcie od zachodnich technologii, ale tworzą niebezpieczny precedens. Zamiast poprawiać efektywność chipów, państwo dokłada do rachunków. To może zahamować prawdziwy postęp technologiczny. Dla globalnej konkurencji to jednak jasny sygnał. Pekin nie pozwoli, aby sankcje zablokowały jego ambicje w AI, nawet za cenę miliardów juanów rocznie.
Źródło: Financial Times
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Pozytywnie
Neutralnie
Negatywnie
Lubię to!
Super
Ekscytujący
Ciekawy
Smieszny
Smutny
Wściekły
Przerażony
Szokujący
Wzruszający
Rozczarowany
Zaskoczony
Prawda
Manipulacja
Fake news

Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS