A A+ A++

Dla niektórych osób dobrowolne wejście do zimnej wody jest abstrakcją. Pewna grupa śmiałków, nie dość, że po raz pierwszy w najbliższą niedzielę spróbuje morsowania, to jeszcze chętnie za to zapłacili. Cel jest szczytny. Pieniądze dla starachowiczanina, Marcina Cieśli, który zmaga się z bardzo twardym przeciwnikiem, jakim jest nowotwór.

Na starachowickiej grupie licytacyjnej „Zdążyć przed Panem Bogiem – starachowicka grupa licytacyjna” dwie dziewczyny Katarzyna oraz Renata wystawiły na licytację morsowanie. Odzew był niesamowity.

Wejść do zimnej wody postanowiło kilkanaście osób, które łącznie wpłaciły 2050 zł.  

Narady trwają już dobre dwa tygodnie na „tajnej” grupie „Morsowanko dla Marcina”. Jak się przygotować? Jak się ubrać? Uczestnicy jutrzejszego wydarzenia wymieniają się spostrzeżeniami. Z dnia na dzień widać, że adrenalina rośnie. Dla części osób będzie to pierwszy raz. W związku z tym jeśli Wy też chcielibyście spróbować kiedyś morsowania, to jutro o godzinie 14.00 na Piachach jest szansa zobaczyć „gang świeżaków” w morsowaniu. 

Pieniądze dla Marcina można cały czas wpłacać poprzez zrzutkę na internecie [kliknij] lub biorąc udział w licytacjach [kliknij]. 

Więcej o niedzielnym morsowaniu tutaj [kliknij].

Dodane: 23.01.21 | Odsłony: 289

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułNowy wóz strażacki w OSP Słonin
Następny artykułNajlepszy w Polsce doktorat o strategiach giełdowych to dzieło Katarzyny Brzuszkiewicz z UKW