Truskawki w ostatnich latach stały się synonimem drożyzny. Szczególnie, gdy mowa o okresie wczesnej wiosny, gdy produktu na rynku jest jeszcze mało. Portfele Polaków ratują wtedy zazwyczaj owoce pochodzące z importu, które są zdecydowanie tańsze, niż ich krajowe odpowiedniki. Ale nie w każdym wypadku.
Jeden z naszych czytelników zrobił zdjęcie truskawek w warzywniaku na warszawskim Bemowie. Jak czytamy na opakowaniu, owoce są importowane z Grecji. Cena? 12,99 zł za półkilogramowe opakowanie, czyli niemal 26 zł za kilogram.
Ile będą kosztować polskie truskawki
Jeszcze wyższe ceny konsumenci mogą zobaczyć, gdy na rynku pojawią się polskie truskawki. Stanie się to już niebawem, bo jeszcze w kwietniu pojawią się owoce szklarniowe, a nieco później tunelowe.
W rozmowie z WP Finanse Maciej Kmera, rzecznik rynku hurtowego w Broniszach pod Warszawą, szacował, że pierwsze polskie truskawki szklarniowe będą kosztowały około 20-25 zł za kilogram.
Ekspert zastrzegł jednak, że wiele zależy od tego, ile w tym czasie będą kosztowały truskawki greckie, mołdawskie, serbskie i albańskie. – Konkurencja na rynku robi swoje, więc ceny będą niższe. Krajowe truskawki nie mogą zbyt odbiegać cenowo od tych importowanych – tłumaczył Kmera.
Rok temu na przełomie kwietnia i maja truskawki z uprawy szklarniowej kosztowały w hurcie nawet 30-32 zł za kilogram. W czerwcu ceny spadły jednak prawie czterokrotnie – hurtownicy mogli je dostać już za 8-12 zł za kilogram.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS