Chętnych na mieszkania szybko przybywa. Jednych kusi tani kredyt z państwowymi dopłatami. Drudzy chcą kupić jak najszybciej, zanim jeszcze zdrożeją. Rządowy program “Bezpieczny kredyt na 2 proc.” okazuje się niedźwiedzią przysługą dla rynku mieszkaniowego. Prognozy na przyszłość są złe.
To nie było trudne do przewidzenia, nie tylko dla ekspertów, ale i dla zdroworozsądkowo myślących Polaków. Może poza przedstawicielami rządu, którzy ustami ministra rozwoju i technologii Waldemara Budy zapewniali, że program nie wpłynie na wzrost cen mieszkań, bo korzystających z taniego kredytu będzie w sumie garstka w stosunku do wszystkich tych, którzy kupują lokale od deweloperów i na wtórnym rynku.
Małe mieszkania drożeją najszybciej
Oryginalne źródło: ZOBACZ
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS